Nagle gruchnęły sensacyjne wieści o transferze. Robert Stockinger odchodzi z TVN do TVP. Poprowadzi znany program
To może być jeden z najgorętszych transferów medialnych w tym roku. Jak podaje jeden z plotkarskich portali Robert Stockinger rozstaje się ze stacją TVN i z programem "Dzień dobry TVN". Syn gwiazdy "Klanu" ma niebawem przejść do TVP, gdzie sprawdzi się w roli prowadzącego "Pytanie na śniadanie".
Robert Stockinger był związany ze stacją TVN przez ponad 10 lat. Widzowie z pewnością najbardziej zapamiętają go z roli reportera w programie śniadaniowym stacji "Dzień dobry TVN". Teraz syn gwiazdy "Klanu" myśli o nowych wyzwaniach i ma okazje zrealizować jedno ze swoich największych marzeń.
Portal Plotek przekazał właśnie sensacyjne wieści. Według informacji portalu Robert Stockinger ma niebawem pożegnać się ze stacją TVN i przejść do TVP. Tam czeka już na niego ogromne wyzwanie. Będzie mógł się sprawdzić w roli prowadzącego jednego z flagowych programów telewizyjnej dwójki.
"Robert Stockinger zostanie nowym prowadzącym "Pytanie na śniadanie". Z tej okazji jest bardzo podekscytowany. On w TVN-ie od dawna marzył o awansie i roli prowadzącego. Był rozczarowany, jak ostatnio kolejny raz inne osoby sprzątnęły mu tę fuchę sprzed nosa. Gdy pojawiła się propozycja z TVP, długo się nie wahał. Nie chciał być wiecznie tylko reporterem, a niestety TVN widział go tylko w tej roli" - mówi informator Plotka.
To podobno nie koniec propozycji dla syna Tomasza Stockingera. Jak dowiedział się Plotek, możliwe, że oprócz prowadzenia "Pytania na śniadanie" młody Stockinger, będzie w przyszłości współprowadził również inne widowiska stacji z Woronicza.
"To bardzo doświadczona osoba przed kamerą i sympatyczna, więc jesteśmy w tej sprawie otwarci. Na pewno ma u nas szanse na rozwój. Chcemy inwestować w nasze nowe gwiazdy" - informuje źródło z TVP, na które powołuje się portal.
Sam Robert Stockinger nie potwierdził jeszcze oficjalnie tych doniesień. Jednak pod koniec 2023 roku opublikował tajemniczy wpis na swoim Instagramie. Mówił o nowych celach.
"Przede wszystkim w 2024r. będą ograniczał stres i niwelował jego skutki. Mam też konkretne plany zawodowe, które będą wymagały dużo wysiłku ale idzie nowe i nigdy nie byłem tak zdeterminowany żeby postawić na rozwój i zmiany. Będziemy z 2024tym brać się za łby" - informował z energią Robert Stockinger.
Zobacz też:
Stockinger drży o życie ukochanej mamy. Nie jest dobrze. Nagłe wieści poruszyły Polaków
Już wiadomo, jak Robert Stockinger dostał pracę w "Dzień Dobry TVN". W tle znany ojciec
Poruszające wieści zza kulis "Dzień Dobry TVN". Odrzucili syna Stockingera z powodu wyglądu