Nagłe poruszenie wokół Martyniuka tuż przed weselem z Faustyną. Pojawiło się specjalne nagranie

Daniel Martyniuk niejednokrotnie w przeszłości dostarczał sporo zmartwień swoim rodzicom i wzbudzał niemałe kontrowersje. Po ostatnim zamieszaniu, do którego doszło po sylwestrowej zabawie, młodszy z Martyniuków zniknął na dłuższy czas z mediów społecznościowych. Trudno się było temu zresztą dziwić, bo afera związana z nocnymi ekscesami wokalisty tym razem wywołała naprawdę ogólnopolskie oburzenie. Świecić oczami za syna nie miał zamiaru Zenon Martyniuk, który dosyć jasno skwitował całą sytuację.

"Odpoczynek" Daniela Martyniuka od życia publicznego nie mógł jednak trwać w nieskończoność. Tym bardziej, że od dłuższego czasu na horyzoncie widniała zapowiedziana pod koniec zeszłego roku impreza. 34-latek wziął bowiem ślub na Bali z ukochaną Faustyną, ale udziału w tamtej uroczystości nie wzięli rodzice pana młodego. Wybranka Martyniuka szybko zapewniła w wypowiedzi dla Pudelka, że "w Polsce mamy zaplanowaną uroczystość, aby z bliskimi, rodziną, chrzestnymi podzielić się naszym szczęściem", a skoro padła taka deklaracja, to trzeba było ją zrealizować.

Zenon Martyniuk i Danuta Martyniuk mieli podobno czuć spory żal do syna, że zataił przed nimi swój zagraniczny ślub. Dlatego postanowili zorganizować kolejną uroczystość już w Polsce. Od początku plotkowano o imprezie na kilkaset osób, która odbędzie się na Podlasiu w ostatni weekend marca.

"Na wesele zaproszono rodzinę i przyjaciół młodej pary, będzie to spora impreza na kilkaset osób" - przekazała portalowi Shownews.pl osoba z bliskiego otoczenia Martyniuków.

Daniel już wcześniej prezentował na swoim Instagramie nagrania pokazujące jego umiejętności wokalne i gry na ukulele. Ostatnie materiały od młodego muzyka pojawiły się na wspomnianym profilu przeszło 8 tygodni temu. Przerwa Martyniuka od życia w sieci była więc stosunkowo długa. Na powrót... znów zaczął do grania na ukulele.

Daniel Martyniuk zdecydował się na zaprezentowanie swoim fanom autorskiego wykonania "Somewhere Over the Rainbow" (znane też pt. "Over the Rainbow") - ballady skomponowanej przez Harolda Arlena. Dlaczego padło na akurat tę kultową piosenkę? W Stanach Zjednoczonych często jest wykonywana na weselach, dlatego być może 34-latek chciał w ten sposób wdrożyć się w ślubny nastrój. A jak fani ocenili takie wykonanie hitu?

Zdania były podzielone, niektórzy wyrazili swój entuzjazm, ale padł też dosyć bezlitosny komentarz: "Z całym szacunkiem, ale zmasakrował Pan tę piosenkę". Podzielacie taką opinię?

Zobacz też:

Smutne wieści na temat Danuty Martyniuk. Tak ją potraktował

To koniec Zenka Martyniuka w TVP. Nie chcą ich więcej słuchać

Ekspertka nie ma wątpliwości ws. Daniela Martyniuka. To koniec