Nagły zwrot ws. Kurdej-Szatan. Pilnie podjęli stosowne kroki. A jednak
Barbara Kurdej-Szatan przyjęła niedawno propozycję, by poprowadzić jedną z celebryckich imprez. Podczas "gali" doszło jednak do pewnej niezręcznej sytuacji, którą szeroko opisywały plotkarskie media. Niespodziewanie nastąpił zwrot w tej głośnej już sprawie. Głos zabrała bowiem druga bohaterka całego zamieszania. Aktorka nie mogła już dłużej milczeć...
Barbara Kurdej-Szatan jakiś czas temu podpadła opinii publicznej, do czego przyczynił się jej niefortunny wpis na Instagramie.
Jej kariera nieco przystopowała, a w TVP - jak ogłosił ówczesny prezes Jacek Kurski - nie ma już dla niej miejsca.
Po 15 października wszystko zaczęło się jednak zmieniać, a nawet pojawiły się głosy, że aktorka na nowo zawita na Woronicza.
Ostatnio pojawiła się publicznie w roli prowadzącej galę jednego z portali plotkarskich. Choć największy skandal wywołała podczas imprezy Doda, o Basi też było głośno.
Podczas prowadzenia imprezy Kurdej-Szatan miała zaliczyć niezręczną wpadkę. Wszystko dlatego, że była gwiazda "M jak miłość" pozwoliła sobie na dość zaskakujący komentarz na temat... wieku Julii Kamińskiej.
"Julia powiedz, też byłaś młoda, kiedy zaczynałaś swoją karierę..." - stwierdziła.
Jak relacjonował Plotek, te słowa nieco oburzyły publiczność i dało się słyszeć nawet buczenie.
"Byłam. To było dawno temu, słuchajcie, wtedy nie było Instagrama, więc to było dawno" - odparła na zaczepkę gwiazda "BrzydUli".
Teraz nastąpił niespodziewany zwrot, bowiem milczenie postanowiła przerwać sama Kamińska. Ta stanęła w obronie koleżanki.
"Basia była wczoraj wspaniałą prowadzącą i irytuje mnie, kiedy ktoś pisze nieprawdę, żeby uzyskać kliknięcia i komentarze. Bo Basia nie została wybuczana. Nie "dogryzła mi", a ja nie "odparłam na zaczepkę". Publiczność nie "zareagowała nerwowym śmiechem", bo "nie wiedziała, jak się zachować". Publiczność wiedziała doskonale - ot, wpadka, dająca przestrzeń do żartu, sporo osób się uśmiechnęło, w tym ja" - wyjaśniła Kamińska.
Następnie ogłosiła, że niebawem planuje spotkać się ponownie z Barbarą, bo będą grały razem w spektaklu.
Zobacz też:
Kurdej-Szatan wróciła po latach do TVP. W "Pytaniu na śniadanie" padły gorzkie słowa
Wydało się, jakie wykształcenie ma Barbara Kurdej-Szatan. Maturę musiała zdawać dwa razy
Kurdej-Szatan zadała szyku na ramówce Polsatu. Wybrała kieckę niczym z żurnala