Reklama
Reklama

Nagrobek Jerzego Połomskiego został już zamówiony. Trzeba jednak poczekać

Nagrobek Jerzego Połomskiego został zamówiony już w zeszłym miesiącu. Menedżerka i opiekunka artysty w porozumieniu z nim złożyła zamówienie w zakładzie kamieniarskim. Nie przypuszczała, że okaże się on potrzebny tak szybko… Na montaż trzeba będzie jednak poczekać co najmniej do maja.

Jerzy Połomski, wykonawca wielu niezapomnianych przebojów, jak „Cała sala śpiewa z nami”, czy „Bo z dziewczynami”, zmarł 14 listopada w warszawskim szpitalu przy ul. Wołoskiej. Ostatnie półtora roku życia spędził w Domu Artystów Weteranów w Skolimowie. Jak ujawnili pensjonariusze placówki, nie był tym zachwycony, jednak menedżerka artysty, pełniąca rolę jego prawnej opiekunki, uznała, że nie ma innego wyjścia. 

Postępująca demencja sprawiła bowiem, że Połomski wymagał całodobowej opieki. Powtarzające się sytuacje, że artysta gubił klucze, zapominał, gdzie mieszka lub zalewał sąsiadów skłoniły Violettę Lewandowską do podjęcia dramatycznej decyzji. Jak ujawnił w rozmowie z Plejadą, plan przeprowadzki do Domu Artysty Weterana w  Skolimowie został zaakceptowany przez samego Połomskiego, gdy znajdował się w lepszej kondycji psychicznej.

Reklama

W połowie października piosenkarz ze złamaną nogą trafił do szpitala. Przeszedł skomplikowaną operację, która miała mu przywrócić sprawność, jednak kilka tygodni później został ponownie hospitalizowany z powodu infekcji. Odszedł 14 listopada po południu. 

Nagrobek Jerzego Połomskiego będzie gotowy za pół roku

Kilka miesięcy wcześniej zmarła siostra Połomskiego, Jadwiga Pająk. W dniu jej pogrzebu artysta opuścił Dom Artystów Weteranów, by uczestniczyć w ceremonii. Towarzysząca mu menedżerka i opiekunka ujawniła w „Fakcie”, że odbyli wtedy ważną rozmowę:

"Kiedy był pogrzeb siostry Jerzego, przespacerowaliśmy się alejkami po Powązkach. Zapytałam go delikatnie, jakie podobają mu się nagrobki, powiedział, że klasyczne. Nie lubił udziwniania, więc taki będzie miał grób, klasyczny" 

W ubiegłym miesiącu Violetta Lewandowska odwiedziła zakład kamieniarski, by omówić szczegóły projektu. Jak ujawnia, na podstawie wskazówek Połomskiego sformułowała wstępne założenia:

"Jerzy nie chce rzeźby. Sam zdecydował, że chce bardziej klasyczny nagrobek, który będzie pasował do tych sąsiadujących na Powązkach. Chciałabym, żeby na nagrobku pojawił się wizerunek Jerzego z mikrofonem w ręce. Jest tam niewiele miejsca, więc raczej będzie to pionowa konstrukcja. Chciałabym, żeby pojawiły się na nim elementy z marmuru czy piaskowca, które szybko się patynują, ale to szlachetne materiały. Trwa projektowanie, chodzi o to, żeby ten nagrobek był też ładny". 

Zamawiając nagrobek, nie przypuszczała, że okaże się on potrzebny tak szybko. Oczywiście, z powodów technicznych i tak trzeba będzie na niego poczekać. Fani znanych artystów często mają pretensje do ich bliskich o to, że po pogrzebie nagrobek nie jest montowany od razu. 

Tymczasem w sytuacjach, gdy chodzi o nowy grób, jest to po prostu niemożliwe. Firmy kamieniarskie zalecają odczekanie co najmniej pół roku od dnia pogrzebu, żeby ziemia zdążyła się ułożyć. Ważnym czynnikiem jest też pogoda. Prace przy grobie uniemożliwiają zarówno letnie upały, mroźne zimy, jak i opady deszczu. Nagrobka Połomskiego można się więc spodziewać najwcześniej w maju

Pogrzeb Jerzego Połomskiego odbędzie się 23 listopada. Msza żałobna rozpocznie się o godz. 11.30 w kościele św. Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. O 13.30 nastąpi wyprowadzenie do grobu na Starych Powązkach. Artysta spocznie u boku swojej siostry w grobie, który kilka lat temu wykupił dla nich obojga w Alei Zasłużonych. Pogrzeb artysty będzie miał charakter państwowy. 

Zobacz też:

Oto jak będzie wyglądać grób Połomskiego. Artysta sam wybrał wzór

Jerzy Połomski zostanie pożegnany przy dźwiękach muzyki. Zaśpiewają dla niego wielkie gwiazdy?

Jerzy Połomski nie żyje. Podano nieoficjalną przyczynę śmierci


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jerzy Połomski | nagrobek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy