Reklama
Reklama

Najpierw afera po wypowiedzi Serowskiej nt. Hakiela, a teraz to. Nie gryzła się w język

Dominika Serowska w ostatnim czasie udowadnia, że nie da sobie w kaszę dmuchać - zarówno w domu, jak i w mediach społecznościowych. Zdecydowała się nie tylko na odważne wypowiedzi na temat partnera - Marcina Hakiela, ale także śmiałe komentarze po zaczepkach internautów. Ta omawiana w poniższym tekście będzie jedną z tych, którą obserwatorzy mamy małego Romea, zapamiętają na długo.

Dominika Serowska nie gryzie się w język. Odpowiada internautom i... partnerowi

Dominika Serowska w ostatnim czasie zaskakuje internautów. Najpierw z jej ust padło kilka wyjątkowo szczerych słów na temat partnera - Marcina Hakiela, a teraz odpowiedziała na zaczepki internautów.

Najpierw przypomnijmy, co Dominika powiedziała na temat Marcina. Na jego słowa o tęsknocie za narzeczoną, odpowiedziała krótko: "Marcin, ale my jesteśmy tak ciągle razem, że nie wiem, kiedy ty jesteś w stanie się za mną stęsknić" - zaznaczyła w rozmowie z Plejadą.

Reklama

Marcin Hakiel nie krył zaskoczenia. Tego po Dominice się nie spodziewał

W tym samym wywiadzie zaskoczony Marcin wyznał, że ostatnio słyszy od Dominik, że... zbyt często bywa w domu.

"Lubię być sama. Marcin ciągle jest ze mną. Maluję się, on stoi nade mną. Robię coś, on stoi nade mną. Ciągle coś. Nie musimy cały czas ze sobą siedzieć" - wytłumaczyła się ukochana.

Jeśli kogoś zaskakują te słowa, wcale nie mniejszym szokiem będzie ostatnia wypowiedź Dominik w mediach społecznościowych.

Dominika Serowska odpowiada internautce. Nie gryzła się w język

"Dlaczego tak bardzo szukasz atencji w show biznesie?" - zapytała ją jedna z użytkowniczek Instagrama, na co partnerka tancerza niezwłocznie zareagowała.

"Nie szukam atencji. Jestem zapraszana na różne eventy czy rozmowy. Z jednych zaproszeń korzystam, z innych nie. Jak już ktoś zadaje mi pytanie, to odpowiadam, tak jak myślę, bo nie widzę sensu w mówieniu czegoś tylko po to, żeby było poprawnie... Nie uważam, że korzystanie z możliwości, które daje nam los, to szukanie atencji" - wyjaśniła.

Nie zabrakło też kilku słów pod adresem "ciekawskiej" internautki.

"Natomiast, jeśli pani tak uważa, to, co robi pani na tym profilu? I po co mnie pani obserwuje? Bo rozumiem, że to, że jestem w mediach od jakiegoś czasu, nie podoba się pani?" - dopytywała.

Podczas tej samej sesji Q&A Dominika wyznała, że nie zaznajamia się z wypowiedziami krytykujących ją odbiorców.

"(...) Ludziom jest łatwiej krytykować niż powiedzieć coś miłego. Na szczęście nie każdy ma taką przypadłość" - skwitowała.

Czytaj też:

Dominika od Hakiela dawno nie była tak szczera. Tyle przytyła w ciąży

Doniesienia z zacisza domowego Hakiela i Dominiki. Ta decyzja może wiele zmienić

Ukochana Hakiela wspomina początki związku. Nie było tak idealnie, jak wszyscy myślą

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dominika Serowska | Marcin Hakiel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy