Najnowsza płyta Sanah pod lupą internautów
Zuzanna Grabowska, lepiej znana w sieci jako Sanah, zdecydowanie nie może narzekać teraz na nadmiar wolnego czasu. Artystka od 2020 roku do teraz zdążyła wydać pięć albumów, co zdecydowanie jest wynikiem robiącym wrażenie. Zwłaszcza, że koncerty to nie wszystko, piosenkarka przez cały czas aktywnie koncertuje i regularnie prowadzi swoje profile w mediach społecznościowych.
Tydzień temu swoją premierę miał ostatni album Sanah - "Kaprysy". Fani piosenkarki od razu postanowili zapoznać się z jej twórczością i zauważyli coś zaskakującego. Jeden z influencerów, działający w sieci pod pseudonimem "Zetkacper", postanowił wyrazić swoją opinię głośno.
"To nie jest tak, że ja się czepiam, czy jestem mega zły, po prostu słyszę takie rzeczy i zawsze zwracam na to uwagę. I mnie ciekawi, czy inni też (...) Ja nie oceniam, tylko chcę wiedzieć, czy wy też to słyszeliście, jak słuchaliście?" - zastanawiał się TikToker, któremu piosenka "Było, minęło" niepokojąco przypominała "Fortnight" (A.I Version)" Taylor Swift.
Sanah w rankingu "100 najcenniejszych kobiecych marek osobistych 2024 r."
W sieci nie zabrakło jednak także głosów chwalących ostatni album Sanah. Wielu fanów było zadowolonych najnowszymi piosenkami i od razu zaczęło typować wśród nich wakacyjne hity.
Działalność Sahan docenił także magazyn "Forbes", który postanowił umieścić ją na liście "100 najcenniejszych kobiecych marek osobistych 2024 r.". Zuzanna Grabowska uplasowała się na 9 miejscu i została wyceniona na 243,4 mln. Dla porównania w ubiegłym roku zajęła 7 miejsce. Imponujące osiągnięcie?
Zobacz także:
Sanah wypoczywa w słońcu, a jej mąż pracuje w pocie czoła. W końcu przestała go ukrywać
Sanah nagrała piosenkę z tekstem Jacka Cygana, a tu takie wieści. "Stało się to bez mojego udziału"
Niecodzienne sceny na występie Sanah. Artystka z przytupem zakończyła swoją trasę koncertową
