Najpierw Cichopek i Kurzajewski razem na ramówce, a chwilę później coś takiego. A jednak
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski już oficjalnie zaczęli nowy rozdział w życiu, przyjmując oferty pracy w Polsacie. Uwielbiana przez Polaków para poprowadzi wspólnie nowy poranny program "halo tu polsat". Na wtorkowej konferencji wszystko zostało już ostatecznie potwierdzone. Chwilę później do mediów trafił nowy wywiad gwiazdy dla jednego z kolorowych magazynów. Opowiedziała w nim m.in. o początkach ich związku, trudnościach i zmianach. Oto szczegóły...
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski dołączyli oficjalnie do grona prowadzących nowy poranny program "halo tu polsat".
Para pięknie zaprezentowała się na ramówce stacji, gdzie opowiedzieli o wspólnej pracy i tym, jak cieszą się na nowe wyzwania.
W tym samym dniu do mediów trafiły fragmenty wywiadu, którego Katarzyna udzieliła "Vivie". Aktorka postanowiła szczerze opowiedzieć o początkach związku z Maciejem i cenie, jaką przyszło im zapłacić za miłość.
Zaczęła jednak od tego, że "mimo różnic mają wiele wspólnych cech", co pomaga im nie tylko w życiu prywatnym, ale i zawodowym.
"Oboje mamy za sobą wiele lat doświadczenia. Maciek 30, ja 25. Jesteśmy ułożonymi ludźmi w średnim wieku. Dobrze nam się współpracuje, bo dobrze się znamy. Jesteśmy w stanie wyczuć, kiedy druga osoba chce zadać rozmówcy więcej pytań, pociągnąć rozmowę. Nie rywalizujemy ze sobą, tylko oddajemy sobie pole" - wyznała Katarzyna.
Potem poruszony został temat początków związku Katarzyny i Macieja. Przeprowadzająca wywiad dziennikarka zauważyła, że zakochani nie mieli łatwo i słono musieli zapłacić za rodzące się między nimi uczucie.
"Powiedziałabym dosadniej, ale nie chcę się powtarzać. Wierzę, że skoro przetrwaliśmy takie trudne momenty, teraz może być tylko lepiej. Te dwa lata były też bardzo piękne. Bardzo wiele fajnych rzeczy zrobiliśmy, doświadczyliśmy. Zwiedziliśmy piękne miejsca. Zawodowo też nie mogę narzekać, nie było tragedii" - wyznała Katarzyna.
Potem dodała, że doświadczenia ostatnich lat mocno na nią wpłynęły i zmieniły.
"Sama zastanawiałam się nad tym, jak bardzo się zmieniłam. I doszłam do wniosku, że stałam się mniej ufna, ale nadal spontaniczna, radosna i otwarta na ludzi. Z wiekiem przyszła też większa umiejętność czytania innych i ich intencji. Nie tłumaczę już niewłaściwego zachowania i nie ignoruję czerwonych flag" - zapewniła Kasia.
Na koniec wywiadu dziennikarka dodała, że Cichopek od samego początku kariery była postrzegana jako ta uśmiechnięta "dziewczyna z sąsiedztwa, wspaniała matka, wzór". Aktorka od razu zareagowała na te słowa i wprost ogłosiła:
"Ale ja nadal mogę być wzorem dla innych. Dla wszystkich kobiet, które chcą o siebie zawalczyć, o swoje marzenia, które uczą się mówić "nie" i które odważyły się to zrobić" - podsumowała Katarzyna.
Przypomnijmy, że Katarzyna w Polsacie dostała także program randkowy dla samotnych rodziców.
Premiera programu "Moja mama i twój tata" planowana jest na 4 września. Emisja będzie odbywać się w środowe wieczory o 20:20 w Polsacie.
Zobacz też:
Cichopek oficjalnie potwierdza: "Nasze życie się zmienia". To już nie są plotki
Cichopek i Kurzajewski podzielili się szczęściem ze światem. Udało się, to był ostatni moment
Wieści ws. Cichopek dotarły całkiem z zaskoczenia. A jednak prawda, oficjalnie ogłosili
Cichopek i Kurzajewski pochwalili się oficjalnie szczęśliwymi wieściami. To jednak nie były plotki