Reklama
Reklama

Najpierw doniesienia o konflikcie, a teraz to. Piaseczny potwierdził ws. Badacha

Andrzej Piaseczny nie tylko prężnie koncertuje i aktywnie prowadzi swoje profile w mediach społecznościowych, a także pojawia się w rozmaitych formatach. Niedawno zasiadał na fotelu jurora w programie "The Voice Senior". Co zaskakujące, najwięcej zainteresowania wzbudzali nie uczestnicy formatu, a jurorzy. Podobnie było w przypadku formatu "The Voice of Polnad", w trakcie emisji którego w sieci huczało od plotek na temat konfliktu Szpaka i Badacha. Nieoczekiwanie Piaseczny postanowił zwrócić się do młodszego kolegi.

Andrzej Piaseczny to nie tylko ceniony piosenkarz, ale również popularny juror. Gwiazdor niedawno zasiadał w jury programu "The Voice Senior"Nieco wcześniej wyemitowano "The Voice of Poland". W tym drugim w składzie oceniającym muzyczne umiejętności uczestników byli między innym mąż Aleksandry Kwaśniewskiej oraz Michał Szpak.

Reklama

Cały kraj plotkował o ich konflikcie. Badach i Piaseczny stawiają sprawę jasno

Nieoczekiwanie okazało się, że to sławni panowie przyciągają większą uwagę telewidzów niż uczestnicy show. W pewnym momencie w mediach zaczęło nawet huczeć od plotek na temat rzekomego konfliktu Michała Szpaka i Kuby Badacha. Gwiazdorzy wszystkie te komentarze zbywali jednak ze śmiechem i dużą dozą dystansu.

Okazuje się, że podejrzenia telewidzów były nietrafione, panowie słyną bowiem ze specyficznego poczucia humoru, które przez osoby postronne faktycznie może zostać mylnie zrozumiane. Do sprawy odniósł się także Andrzej Piaseczny. 

"Jesteśmy kumplami, więc granice są mocno przesunięte, wszelkie granice. Proszę mi wierzyć, że to, co dzieje się czasem w garderobach pomiędzy koncertami, to naprawdę jest rock and roll. Nie podejrzewa się starszych panów o takie rzeczy, ale on jest młodszy ode mnie... więc rozrabia więcej" - tłumaczył piaseczny w rozmowie z Jastrząb Post.

Od plotek o ich konflikcie aż huczało. Piaseczny nagle ogłosił ws. Badacha. A jednak

Jasne komunikaty ze strony gwiazdorów nie przekonały jednak wszystkich i co jakiś czas do mediów ponownie docierały plotki ich temat. Tymczasem Piaseczny i Badach nic sobie z tego nie robią, a lada moment pojawią się nawet razem na scenie.

"Nie przegapcie tego wydarzenia, bo sami nie wiemy, czy granie w takim składzie jeszcze kiedyś się powtórzy" - ogłosił uradowany Badach w swoich mediach społecznościowych.

W poniedziałek na swoim instagramowym profilu Andrzej Piaseczny niespodziewanie zwrócił się do młodszego kolegi po fachu.

"(...) A wracając do pana Kubusia... Pan Kubuś pokazał swoje nowe nagrania właśnie. Serdecznie polecam" - zachęcał na krótkim nagraniu. Na następnym kafelku piosenkarz udostępnił post męża Aleksandry Kwaśniewskiej ze szczegółami dotyczącymi jego najnowszej płyty.

Słuchaliście już?

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz także:

Piaseczny i Krajewski byli kiedyś blisko. Dziś nie mają nawet kontaktu

Uradowany Piaseczny w końcu to przyznał. Wprost mówi o miłości

Huczało od plotek ws. Piasecznego i Badacha, a teraz takie wieści. Ogłosił przed weekendem

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Piaseczny | Kuba Badach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy