Reklama
Reklama

Najpierw Kwaśniewska zaczęła odliczać, a teraz pokazała "pierworodną"

Media plotkarskie rozpisują się ostatnio na temat Kuby Badacha (47 l.) i Aleksandry Kwaśniewskiej (43 l.). Powodem takiego zainteresowania na pewno jest fakt, że kompozytor niebawem zasiądzie w fotelu jurora w show "The Voice of Poland". Nie sposób jednak nie zwrócić uwagi na aktywność jego żony w mediach społecznościowych. Niedawno rozpoczęła oficjalne odliczanie, a teraz pochwaliła się takim zdjęciem.

Kuba Badach potwierdził krążące plotki

O tym, że to właśnie Kuba Badach zasiądzie w fotelu jurora w muzycznym show "The Voice od Poland" plotkowano od dawna. I to nie tylko przy okazji najnowszej edycji! Okazuje się, że sławny producent muzyczny już w przeszłości otrzymywał takie propozycje. Niestety, dotąd musiał odmawiać.

"Nie udawało nam się terminów zgrać. Faktycznie te propozycje padały już od wielu lat, ale ja po pierwsze mam kalendarz wypełniony na mniej więcej rok do przodu, a po drugie, jak już ten kalendarz jest zaplanowany, to czuję ogromną odpowiedzialność za moich współtowarzyszy muzycznych podróży. To jest jednak zespół ludzi, którzy też planują budżety domowe i tak dalej" - wyjaśnił w wywiadzie dla Plejady.

Reklama

Teraz sytuacja jest już jasna i wiadomo, że jesienią zobaczymy Kubę Badacha w "The Voice of Poland".

Zobacz: Wielkie poruszenie w domu Kwaśniewskiej i Badacha. Podał już termin. Spływają gratulacje

"Z dumą donoszę, iż ten czerwony fotel będzie miejscem mojej pracy stacjonarnej tej jesieni. Dołączam do składu trenerów 15. edycji ‘The Voice of Poland’. Do zobaczenia we wrześniu w TVP!" - potwierdził na swoim instagramowym profilu.

Zmiany w domu Kwaśniewskiej i Badacha

Przyjęcie nowej posady przez Kubę Badacha z pewnością odczuje także jego żona, Aleksandra Kwaśniewska. Muzyk będzie musiał poświęcać więcej czasu na pracę i z pewnością zacznie nieco rzadziej bywać w domu. Nie zapowiada się, żeby to jednak w jakikolwiek sposób wpłynęło na ich relację.

To jednak niejedyne zmiany w domu Aleksandry Kwaśniewskiej i Kuby Badacha. Małżonkowie niedawno adoptowali drugiego pieska. Zrobili to, jak mają w zwyczaju, ze schroniska Paluch. Opieka nad pełnym energii szczeniakiem z pewnością wymaga sporo uwagi.

Ostatnio córka byłego prezydenta spakowała walizki i wraz ze swoimi czworonożnymi przyjaciółmi wyruszyła na Mazury odpocząć. Niedawno na jej instagramowym profilu pojawiła się seria zdjęć przedstawiających zachód słońca. Dziennikarka dołączyła do nich pełen emocji opis.

"41 dni do końca lata i przysięgam, nie ma takiej ludzkiej siły, która odwiedzie mnie od zobaczenia 41. zachodów słońca. Nie wiem o co chodzi z tymi letnimi zachodami, ale żałuję każdego, którego nie zobaczę. Znacie to? (Z innych planów wakacyjnych, powzięłam również ambitne postanowienia czytelnicze, ale okazało się to niestety pozostawać w konflikcie interesów z moją młodszą pociechą, która ewidentnie lepiej kooperuje ze słońcem)" - napisała w charakterystyczny dla siebie, humorystyczny sposób.

Teraz Kwaśniewska pochwaliła się nową fotografią, na której widać, jak czule obejmuje starszego ze swoich psiaków. Ze zdjęcia aż bije dobra energia.

"#pierworodna" - napisała przewrotnie. Przy okazji Kwaśniewska zdradziła jednak coś jeszcze. W odbiciu jej okularów widać... Jolantę Kwaśniewską wypoczywającą w bikini. Wakacje marzeń?

Zobacz także:

Badach znienacka nadał komunikat. To ostateczny koniec plotek, mąż Kwaśniewskiej stawia sprawę jasno

Wieści z domu Kwaśniewskiej i Badach to nie były jednak plotki. Ostatni miesiąc przesądził o wszystkim

Nowe doniesienia o Badachu i Kwaśniewskiej to nie były plotki. Oficjalnie potwierdzili

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Aleksandra Kwaśniewska | Kuba Badach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy