Reklama
Reklama

Najpierw padły słowa o unieważnieniu małżeństwa, a teraz to. Żona Borkowskiego przekazała wieści

Jacek i Jolanta Borkowscy niebawem świętować będą pierwszą rocznicę ślubu, który wzięli cztery miesiące po swoim pierwszym spotkaniu. Najwyraźniej spodobało im się wspólne życie, bowiem we wrześniu ponownie ślubowali sobie miłość, tym razem przed ołtarzem. Ostatnio do mediów dotarły niepokojące doniesienia na temat unieważnienia małżeństwa aktora. Na szczęście było to tylko żartobliwe wideo opublikowane przez jego żonę, która teraz przekazała kolejne wieści. Tak spędzają wspólny czas.

Jacek Borkowski poślubił ukochaną Jolantę aż dwukrotnie

Jacek Borkowski cieszy się ogromnym uznaniem w środowisku artystycznym. Jest nie tylko cenionym aktorem, ale również piosenkarzem. Właśnie na jednym ze swoich zeszłorocznych koncertów poznał Jolantę, która od razu zawróciła mu w głowie. Uczucie było tak silne, że nie pozostało im nic innego, jak dać mu się ponieść. Już cztery miesiące później para pojawiła się w urzędzie stanu cywilnego w wiadomym celu.

"A na co ja mam czekać?! Ile mi jeszcze tego życia zostało? Mam spędzać je sam i w niepewności? To nie dla mnie. Spotkałem kobietę idealną i szybko się oświadczyłem" - nie owijał w bawełnę aktor w rozmowie z Super Expressem.

Reklama

Jeden ślub to było najwyraźniej za mało, bowiem małżonkowie szybko ogłosili, że zamierzają przysiąc sobie uczucie także przed ołtarzem. Pierwotne założenie było takie, że będzie to ceremonia z huczną imprezą w gronie rodziny i przyjaciół. Ostatecznie wyszło zupełnie inaczej, najpierw Borkowscy przełożyli wydarzenie o kilka miesięcy, a potem zrezygnowali z wesela i ograniczyli się do skromnej uroczystości.

Nowe doniesienia zza zamkniętych drzwi Borkowskich. Żona wyjawiła

Niedawno w sieci pojawiły się niepokojące plotki dotyczące małżeństwa Jacka i Jolanty Borkowskich. Wszystko przez krótkie wideo, które na swoim instagramowym profilu udostępniła żona aktora.

"(...) ja chyba za księdza wyszłam. (...) Co ja teraz zrobię? No po prostu... Taka afera! Piękna sytuacja w moim życiu. Co ja mam zrobić teraz? Unieważnić małżeństwo czy co? (...)" - mogliśmy usłyszeć.

Na szczęście wszystko dotyczyło kadru z serialu "Ojciec Mateusz", gdzie Jacek Borkowski wcielił się w role księdza. Wygląda więc na to, że Jolanta ma doskonałe poczucie humoru oraz duży dystans do rzeczywistości. W czwartkowy wieczór udostępniła nagranie, które tylko to potwierdza.

Na krótkim wideo możemy zobaczyć małżonków oddających się zabiegom pielęgnacyjnym. Całość została oczywiście okraszona zabawnym komentarzem Jolanty:

"(...) Jak to na młodość ciężko zapracować. Po prostu peelingi, kawitacja, no ale będziesz piękny, młody królewicz, cieszysz się? (...)" - rozprawiała, po czym zwróciła uwagę na to, że aktor jakoś się nie uśmiecha.

"Ja jestem królewicz. Teraz ja już jestem król" - odparł zachwycony Borkowski.

Związek idealny?

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz także:

Ledwie minął miesiąc od ślubu, a tu takie wieści zza zamkniętych drzwi domu Jacka Borkowskiego

Jacek Borkowski uciekł sprzed ołtarza swej pierwszej dziewczynie. Po latach przyznał, że stchórzył

To jej Jacek Borkowski zawdzięcza życie. Jest jego wsparciem w trudnych chwilach. "Wyciągnęła mnie ze studni"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jacek Borkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama