Reklama
Reklama

Najpierw plotki o przełożeniu ślubu, a teraz takie wieści. Jacek Borkowski rozwiał wszelkie wątpliwości

Jacek Borkowski zaledwie kilka miesięcy po spotkaniu z piękną Joanną, którą poznał na jednym ze swoich koncertów, zdecydował się stanąć z nią na ślubnym kobiercu. Jakiś czas później para ogłosiła, że chce powiedzieć sobie "tak" również przed ołtarzem. Niestety sprawy rodzinne stanęły im na przeszkodzie. Teraz jednak aktor rozwiał wszelkie wątpliwości.

Gwiazdor "Klanu" znów jest zakochany

Przez długi czas wydawało się, że Jacek Borkowski, który zawsze uchodził za wielkiego amanta i miał za sobą aż trzy małżeństwa, nie będzie miał ochoty na to, by w końcu się ustatkować.

"Ja uwielbiam mieć obok siebie kobietę, bo to daje mi poczucie, że jestem mężczyzną, że mam kim się opiekować" - mówił w rozmowie z magazynem "Viva!".

Wszystko zmieniło się, gdy gwiazdor "Klanu" poznał tajemniczą Jolantę, która pojawiła się na jednym z jego koncertów.

Reklama

Pomiędzy 65-latkiem i piękną nieznajomą od razu zaiskrzyło, a już 22 grudnia tego samego roku zakochani wzięli ślub cywilny. Jacek Borkowski tłumaczył powody swojej decyzji w rozmowie z dziennikarzami "Super Expressu".

"A na co ja mam czekać?! Ile mi jeszcze tego życia zostało? Mam spędzać je sam i w niepewności? To nie dla mnie. Spotkałem kobietę idealną i szybko się oświadczyłem" - zdradził.

Jacek Borkowski wziął czwarty ślub

Zaraz potem para młoda obwieściła, że będzie chciała powtórzyć ceremonię i tym razem powiedzieć "tak" przed ołtarzem. Nieoczekiwanie jednak pojawiły się pewne komplikacje, a zaplanowane na 22 czerwca 2024 roku wydarzenie trzeba było przełożyć. Wszystko dlatego, że Borkowscy zaangażowali się w przygotowania córki aktora do egzaminów do szkoły teatralnej.

Okazało się, że ślub kościelny stanął pod znakiem zapytania. Fani z niecierpliwością oczekiwali informacji. Na szczęście 22 września - zgodnie z zapowiedziami - w mediach społecznościowych pojawiły się fotografie szczęśliwych małżonków.

Para jednak nie zdecydowała się urządzać wesela i hucznej zabawy.

"Nie chcieliśmy robić wesela. Uznaliśmy, że to by było nie na miejscu, choćby z powodu dramatu, który rozgrywa się teraz na południu Polski (...)" - tłumaczył aktor w rozmowie z serwisem Show News.

Gwiazdor "Klanu" przyznał również, że ma zamiar trwać w swoim czwartym małżeństwie już na dobre.

"Nie mam już 20 lat i wiem, że decyzja, którą teraz podjęliśmy, jest raczej ostateczna. Na naszym dokumencie z urzędu stanu cywilnego mamy już pieczątkę, a teraz doszła pieczęć lakowa" - podsumował.

Zobacz też:

Jacek Borkowski ponownie przełożył ślub, a tu taka heca. Żona pozuje w sukni ślubnej

Jacek Borkowski znów odwołał ślub. Jolanta Popławska wyjawiła powód

Problem z drugim ślubem Jacka Borkowskiego. Jolanta zdradziła szczegóły dotyczące wesela


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jacek Borkowski | Klan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama