Najpierw plotki o romansie, a teraz takie wieści. Pokazał się z nią publicznie. I to z kim

Przez długi czas, bo aż 16 lat, Jacek Kopczyński pozostawał w związku z Patrycją Markowską. O rozstaniu pary, która w 2008 r. doczekała się syna, Filipa, zrobiło się głośno na początku 2023 r. Od tego momentu wokalistka zdążyła ułożyć sobie życie u boku kogoś innego, podobnie zresztą jak aktor, który jednak dokonał tego już kilka razy...

Szybko po rozejściu się z piosenkarką mężczyzna zaczął być widywany w towarzystwie Klaudii Kardas. Wydawało się, że relacja z pisarką przerodzi się w coś poważniejszego. Autorka podsycała plotki na ich temat, publikując w sieci chociażby zdjęcie z pierścionkiem i nie dementując zarazem, że jest to biżuteria zaręczynowa. Sama zresztą wypowiadała się chętnie w kwestii idealnych oświadczyn.

Kopczyński twardo uciął te spekulacje, wyjawiając coś zupełnie odwrotnego - para miała rozstać się kilka dni przed tymi rewelacjami. Wygląda więc na to, że Kardas próbowała jedynie podtrzymać zainteresowanie mediów swoją osobą. Być może podobny cel miało dorzucenie trzech groszy do afery związanej z Hanną Turnau...

Po zakończeniu relacji z pisarką Kopczyński miał się wdać w rzekomy romans z koleżanką po fachu. Pikanterii dodaje fakt, że celebryci znają się z pracy - serialu "M jak miłość", w którym zresztą wcielają się w parę. Kobieta nawet wykorzystała to niedawno, aby znowu podsycić plotki dotyczące charakteru ich znajomości.

A te nie wzięły się znikąd. W czerwcu paparazzi kilkukrotnie przyłapali ich razem na ulicach Warszawy: najpierw na romantycznej kolacji i gorących pocałunkach przed drzwiami mieszkania mężczyzny, za którymi później oboje zniknęli, a później po wspólnej przejażdżce samochodem, w trakcie której Turnau nie miała obrączki. No właśnie, bo 33-latka wciąż jest żoną Michała Turnau, producenta muzycznego.

Żadne z głównych bohaterów zamieszania nigdy nie skomentowało sprawy. Hanna natomiast jak gdyby nic publikowała w mediach społecznościowych zdjęcia z oficjalnym partnerem. Szybko przyjęło się więc, że była to tylko dziwna pomyłka i krótka przygoda rozgrywająca się dosłownie na oczach wielu ciekawskich.

Kurz po wydarzeniach z Turnau jeszcze nie opadł, a Kopczyński znowu był widziany z inną. 53-latek nie zamierzał ukrywać swojej, prawdopodobnie anonimowej w show-biznesie ukochanej. Wraz z tajemniczą blondynką, która miała ze sobą różową markową torebkę za 1,7 tys. złotych, pojawił się w niedzielę na premierze występu muzycznego Roberta Rozmusa o znaczącym w tym kontekście tytule "#Miłość".

Do Ursynowskiego Centrum Kultury przybyło sporo gwiazd, a na miejscu powitali ich oczywiście fotoreporterzy. Na uchwyconych przez nich kadrach co prawda nie widać żadnych czułości między gwiazdorem a jego towarzyszką, ale źródła donoszą, że przed pstryknięciem migawek para zachowywała się zupełnie inaczej.

"Trzymali się za ręce. Jacek puścił ją dopiero, gdy zobaczył fotografa" - przekazał informator Pudelka. "Gdy zobaczyła, że Jackowi są robione zdjęcia, odsunęła się od niego i udawała obojętną. Ktoś chciał nawet uchwycić ich razem, ale towarzyszka aktora nie była z tego zadowolona. Kopczyński uniósł kciuk w górę w ironicznym geście akceptacji sytuacji" - dodał wysłannik ShowNews.pl.

Zobacz też:

Patrycja Markowska od dawna o tym marzyła. W końcu oficjalnie ogłosiła, płyną gratulacje

Kim jest Hanna Turnau dla teścia Kondrata? Większość się myli

Niedawno przyłapano ją z Jackiem Kopczyńskim, a teraz to. Hanna Turnau wspomina o mężu