Najpierw plotki o romansie z Zakościelnym, a teraz to. Filmik z Wieniawą wywołał burzę w sieci
Życie zawodowe i prywatne Julii Wieniawy cały czas zbudza bardzo duże zainteresowanie fanów. W ostatnim czasie głośno było o relacji aktorki oraz jej kolegi z branży Macieja Zakościelnego. Wszystko przez zdjęcia, które trafiły do mediów. Zanim fani zdążyli zrobić sobie nadzieję na kolejny niespodziewany romans w show-biznesie, celebrytka wyjaśniła, że jej spotkanie z Maciejem miało charakter czysto koleżeński. Podczas tego weekendu kolejne nagranie z Julią podbiło internet. Tym razem reakcja fanów nie była aż tak pozytywna.
O Julii Wieniawie w ostatnim czasie ponownie było głośno ze względu na plotki o jej nowym romansie. Do mediów trafiły bowiem zdjęcia, na których można było zobaczyć aktorkę, która późną nocą bawi się w towarzystwie Macieja Zakościelnego, a potem wsiada z nim do taksówki. Wcześniej para miała także wspólnie imprezować w klubie i według relacji świadków, wyjść z niego trzymając się za ręce.
Fani oczywiście zaczęli dopatrywać się romansu między Wieniawą a Zakościelnym. Co ważne jednak większość osób zareagowała bardzo pozytywnie na doniesienia o potencjalnym związku. W końcu jednak Pudelkowi udało się skontaktować z Julią i dopytać o szczegóły tamtego wieczoru.
"Muszę zmartwić wszystkich zafascynowanych moim życiem prywatnym. Otóż ostatnie 'doniesienia' to jedynie idealny przykład tego, jak media potrafią zmanipulować fakty i zrobić sensacje z niczego. Znowu mnie ludzie pakują w związek ze... znajomym. Byłabym niezwykle wdzięczna o zaprzestanie rozprzestrzeniania nieprawdziwych informacji" - ogłosiła wyraźnie podirytowana Julka.
Julia Wieniawa 23 grudnia skończyła 26 lat. Aktorka postanowiła jednak zacząć świętowanie wcześniej. W trakcie ostatniego weekendu wyprawiła przyjęcie dla swoich znajomych. Na imprezie oczywiście nie zabrakło gwiazd. Urodziny wraz z Wieniawą świętowali Zalia, Łozo czy Ralph Kaminski.
Tego dnia Julia znana ze swojego oryginalnego i odważnego stylu postawiła na czarną marynarkową sukienkę z wycięciami na wysokości żeber.
W sieci pojawiło się nagranie z imprezy. Na filmiku goście śpiewają "Happy Birthday" i wręczają solenizantce tort.
Sytuacja ta nie spodobała się jednak internautom, którzy od razu postanowili wyrazić w komentarzach swoje oburzenie. O co poszło tym razem? Otóż obserwującym nie przypadło do gustu to, że tradycyjna urodzinowa piosenka została odśpiewana w języku angielskim, a nie polskim.
- "No ta, bo po polsku to już nie można?";
- "Dziwne się to ogląda. Sto lat już poszło w zapomnienie, bo chyba zbyt banalne";
- "A wy w Polsce jesteście czy gdzie?";
- "To już po polsku się nie śpiewa u wielkich celebrytów? Istny kabaret";
- "Hepi berzdej tu Dżulia. Leje".
Pisali użytkownicy TikToka.
Zgadzacie się z nimi?
Zobacz też:
Wyszło na jaw, co tak naprawdę łączy Wieniawę i Zakościelnego. A jednak
Zborowski mówi to wprost o Wieniawie. Nawet się nie zastanawiał
Julia Wieniawa bez ogródek mówi o pracy z polskimi aktorami. Wyznanie może wprawić w osłupienie