Najpierw Robert Lewandowski dał się przyłapać bez obrączki, a teraz to. Plotki o kryzysie nie ustają
Choć Anna i Robert Lewandowscy sprawiają wrażenie szczęśliwej pary, w mediach coraz częściej pojawiają się doniesienia na temat rzekomego kryzysu w ich małżeństwie. Ostatnio plotki podsycił sam Robert, który został przyłapany bez obrączki ślubnej. Na tym jednak nie koniec.
Robert i Anna Lewandowscy stworzyli jedną z najbardziej znanych par w historii polskiego show-biznesu. Piłkarz i influencerka znani są również za granicą. Sukces osiągnęli dzięki ciężkiej pracy i wielu wyrzeczeniom. Choć dziś niczego im nie brakuje, początki ich kariery nie wyglądały tak różowo.
W jednym z wywiadów fit influencerka wyznała, że pomimo upływu lat, oboje wciąż pamiętają, jak zaczynali drogę na szczyt.
"Czasem wspominamy czas, gdy mieszkaliśmy w lokalu komunalnym. Pamiętamy, jacy byliśmy szczęśliwi, mimo że po kuchni czasem biegały karaluchy. Jaką przemierzyliśmy drogę, ile wyrzeczeń, pracy nas kosztowało, by dziś być w tym miejscu" - zdradziła Lewandowska w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Kapitan reprezentacji Polski i słynna trenerka pobrali się 22 czerwca 2013 roku w kościele św. Anny w Serocku. Jak swego czasu donosiły niemieckie media, cała ceremonia kosztowała aż 250 tysięcy złotych.
Ostatnio jednak zrobiło się głośno na temat rzekomego kryzysu w ich małżeństwie. Niedawno oliwy do ognia dodał sam piłkarz FC Barcelony, który został przyłapany bez obrączki ślubnej. Kapitan biało-czerwonych pojawił się w Warszawie, by wraz z reprezentacją zmierzyć się z Wyspami Owczymi w ramach eliminacji do zbliżających się mistrzostw Europy.
Po meczu udzielił kilku wywiadów. Jak zauważyli internauci, podczas rozmowy z dziennikarzami serwisu Meczyki.pl, piłkarz nie miał na palcu obrączki. Wielu fanów zaczęło się dopatrywać w tym ukrytego znaczenia.
"Szczerze mówiąc - na początku się śmialiśmy, ale wtedy nie sądziłem, że coś może być na rzeczy, ale z biegiem czasu jestem coraz bardziej przekonany, że u popularnych Lewandowskich COŚ się stało, a sam Robert w głośnym dla "Meczyków" wywiadzie nie miał założonej obrączki" - napisał na Twitterze jeden z użytkowników, co wywołało falę komentarzy.
Jakby tego było mało, kolejne plotki podsyciła sama Anna Lewandowska. Fit influencerka wrzuciła do sieci nagranie, na którym tańczy z przystojnym trenerem bachaty. Jakiś czas później celebrytka udostępniła post, na w którym ten sam mężczyzna składał jej wyjątkowo osobiste życzenia z okazji 35. urodzin.
"Wszystkiego najlepszego dla tej pięknej Polki" - można przeczytać w specjalnym wpisie. Ale na tym wyznanie instruktora się nie skończyło.
"Nie minął nawet rok, a ja nie jestem już w stanie zliczyć wszystkich przeżyć, których razem doświadczyliśmy. Bez wątpienia czeka nas ich jeszcze wiele" - dodał tajemniczy przyjaciel Anny Lewandowskiej.
Czy Robert Lewandowski ma powody do obaw?
Zobacz też:
Robert Lewandowski nie był pierwszą miłością Anny Lewandowskiej. Po latach spotkała byłego partnera
Urodziny Anny Lewandowskiej. Naprawdę skończyła już tyle lat