Najpierw syn Górniak usunął nazwisko ojca, a teraz taki zwrot. "Najlepsze" zostawił na sam koniec
Allan Krupa w ostatnich miesiącach zaczął wprowadzać spore zmiany w swoim życiu. Syn Edyty Górniak najpierw zaczął od zmiany nazwiska, by nie kojarzono go dłużej z ojcem. Potem przeszedł wizualną metamorfozę, ale najlepsze zostawił na koniec. Jeden z tabloidów donosi bowiem o śmiałych planach początkującego rapera. Oto szczegóły.
Allan Krupa od początku miał sporo do czynienia z polskim show-biznesem. Syn znanej gwiazdy i muzyka wzbudza spore zainteresowanie mediów, które nie słabnie.
Jakiś czas temu donoszono, że początkujący raper podjął śmiałą decyzję i postanowił zmienić nazwisko. Nie chciał być dłużej kojarzony z ojcem, ale - co wielu zauważyło - nie wybrał też nazwiska swej rodzicielki. Od teraz to Allan Enso, choć nie wiadomo, czy już dopełnił wszystkich formalności, czy na razie to zmiana jedynie medialna.
"Zmienił nazwisko na swój pseudonim, żeby nie zarzucano mu, że buduje karierę na nazwisku tak wielkiej gwiazdy, jaką jest jego mama. (...) Ceni to, że ma tak wspaniałą mamę, tak wielkiej klasy artystkę i nie ukrywa, że dało mu to łatwiejszy start, a na pewno dało to wrodzony talent. Natomiast chce budować swoje nazwisko swoją uczciwą pracą. Poza tym niemożliwe jest dorównać takiemu nazwisku jak Górniak. Allan przyjął na nazwisko pseudonim, którym posługuje się na scenie, występując jako raper i DJ" - tłumaczył w Super Expressie" agent Allana.
W międzyczasie zauważono też sporą metamorfozę w wyglądzie syna Edyty. Cały czas świetnie układa mu się także z Nicol Pniewską, córką influencera i milionera, Barta Pniewskiego.
Jak donosiły media, dla ukochanej przeprowadził się na jakiś czas do Monako, gdzie "teść" ma swoją willę. Niedawno jednak wrócili wraz z Nicol do Warszawy, a Allan zajął się m.in. sprzedażą kiełbasek w budce założonej przez ojca ukochanej. Potem przeszedł do jego sklepu z markowymi ubraniami.
To był jednak tylko przedsmak tego, co nas czeka.
Jak informuje "Super Express", Allan "ma wobec Nicol poważne zamiary".
"Allan jest zakochany po uszy. Niewykluczone, że niedługo oświadczy się Nicol" - wyjawił tabloidowi znajomy pary.
Wydaje się, że ojciec jego wybranki nie będzie miał nic przeciwko, bo to on poznał Allana ze swoją latoroślą.
"Chłopak jest z nim bardzo zżyty i to właśnie dzięki niemu poznał dziewczynę. Pniewski jest bowiem menadżerem Allana" - przekonuje tabloid.
Ślub wydaje się więc tylko kwestią czasu. Na razie nie wiadomo jedynie, co na to wszystko znana matka.
Zobacz także:
Zaskakujące wyznanie syna Górniak o rodzeństwie. Dotąd tego nie mówił
Syn Górniak wygląda jakoś inaczej. Uwagę zwraca podarek od córki milionera
Allan Krupa zwrócił się do fanów z prośbą o pomoc. Syn Edyty Górniak ma spore wymagania
