Najpierw wieści o kryzysie w związku króla Karola, a teraz to. Syn Kamili nie zamierza milczeć
A jednak to nie były plotki. Syn królowej Kamili, Tom Parker-Bowles wydał właśnie książkę kucharską w której otwarcie opowiada o tym, co lubi jeść jego matka oraz król Karol. Jak się okazuje menu pary królewskiej wcale nie jest bardzo skomplikowane. Monarcha i jego małżonka mają proste nawyki żywieniowe.
Królowa Kamila i król Karol są małżeństwem od kwietnia 2005 roku. Wcześniej przez wiele lat pozostawali w nieformalnym związku, bowiem matka Karola, królowa Elżbieta II zwlekała z wyrażeniem swojej zgody na drugie małżeństwo najstarszego syna.
Ostatnio rodzina królewska nie ma najłatwiejszego czasu. Najpierw pojawiły się doniesienia o chorobach króla Karola i jego synowej księżnej Kate. A w ostatnich tygodniach brytyjskie media żyły doniesieniami o kryzysie w małżeństwie Karola i Kamili.
Jakie były powody konfliktu między parą królewską? Kamilę wyraźnie irytowało to, że nie ma praktycznie żadnego wpływu na decyzję swojego męża. Król wyraźnie lekceważy jej prośby o zwolnienie tempa i skupienie się na własnym zdrowiu, które w jego wieku powinno być dla niego priorytetem.
Małżonka Karola III miała nawet zwierzyć się znanemu pisarzowi Lee Childowi, że ma już tego dość.
Teraz pojawiły się doniesienia o tym, że swoją książkę kucharską wydał syn królowej Kamili Tom Parker-Bowles.
W swojej publikacji opisuje on preferencje żywieniowe brytyjskiej pary królewskiej. W promującym książkę artykule dla Daily Mail Parker-Bowles zdradził, że Karol i Kamila stosują "prostą, zdrową i celowo sezonową" dietę. Ich posiłki są przygotowywane przez królewskiego szefa kuchni Marka Flanagana, który nieustannie im towarzyszy.
Podobno ogromne wrażenie robi także królewska spiżarnia, jest ona wypełniona sezonowymi warzywami i owocami. Oprócz owoców i warzyw, takich jak "groszek, truskawki, maliny i boćwina", w menu znajdują się również "dziczyzna, wołowina i jagnięcina". Przy stole monarchy nie może być miejsca na marnotrawstwo.
Karol i Kamila różnią się jeśli chodzi o podejście do lunchu. Król często pomija lunch na rzecz legendarnej angielskiej popołudniowej herbatki, której towarzyszą oczywiście przekąski: makaroniki, bułeczki scones, gofry, herbatniki, petit fours, czekoladki, bułeczki Chelsea i shortbread, a także bułeczki, crumpets, jajka w koszulce na grzance, marynowane krewetki i kanapki z kurczakiem, wędzonym łososiem, szynką i musztardą.
Kamila natomiast woli bardzo lekki lunch, taki jak miska rosołu lub nieduża porcja wędzonego łososia. Na ostatni posiłek para często jadła domową kolację.
Zobacz też:
Camilla przekazała najnowsze wieści. Wyszła prawda o zdrowiu króla Karola
Księżna Kate nie może dłużej czekać. Nagłe doniesienia o pilnym spotkaniu w zamku Windsor