Reklama
Reklama

Najpierw wyznanie o Czarneckim, a teraz takie wieści. Nie do wiary, co właśnie zdradziła Schreiber

Marianna Schreiber niezmiennie jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Jej ostatnie wpisy skupiały się przede wszystkim wokół głośnego reality show, w którym bierze udział, teraz jednak postanowiła wyjawić co nieco na temat jej życia prywatnego. A wszystko to z uwagi na walentynki...

Mylne sygnały Marianny Schreiber. Chodzi o jej związek z Czarneckim

Kilka miesięcy temu wyszło na jaw, że nowym partnerem Marianny Schreiber jest Przemysław Czarnecki, syn Ryszarda. Para najpierw została przyłapana przez fotoreporterów na zakupach, a później sama opublikowała w sieci wspólne zdjęcie, jednoznacznie potwierdzające charakter ich relacji. Później wpis zniknął, a celebrytka wprost mówiła, że żałuje tak szybkiego upublicznienia związku.

Nie przeszkodziło jej to już po kilku dniach dodać fotografii z ukochanym i jego znanym ojcem, pokazać, jak bawili się na sylwestrze, czy udzielić pierwszego wspólnego wywiadu w telewizji. Z czasem jednak i te dwa wspomniane posty zostały usunięte, a ona przyznała, że zawarła z mężczyzną umowę, zgodnie z którą nie rozmawiają o ich więzi publicznie.

Reklama

Kilkanaście dni temu powiedziała coś, co znowu zastanowiło jej fanów...

Schreiber wprost o przyszłości z Czarneckim. Ogłosiła to przed wszystkimi

Na początku lutego na pytanie obserwatora zadane w ramach sesji Q&A, czy zamierza spędzić walentynki z Czarneckim, Schreiber odpowiedziała krótko: "Wcale ich nie spędzam". Wcześniej opublikowała wymowne wideo, na którym łapie się za głowę i z zażenowaniem przewraca oczami przy akompaniamencie piosenki "Madison" Kaśki Sochackiej. Żeby wszystko było jasne, dodała znaczący podpis: "Nienawidzę walentynek".

Kilka kafelków dalej celebrytka zamieściła cytat nawiązujący do tej kwestii i wpisu innej internautki. "(...) Jedno z najlepszych uczuć jest wtedy, gdy orientujesz się, że jesteś szczęśliwy bez ludzi, o których kiedyś myślałeś, że nie możesz bez nich żyć" - brzmiały alarmujące słowa.

Niektórzy zaczęli wówczas doszukiwać się oznak kryzysu w związku Marianny lub nawet jego całkowitego zerwania. Teraz prawda wyszła na jaw.

Najpierw wyznanie o Czarneckim, a teraz takie wieści. Nie do wiary, komu Schreiber wyznała miłość

32-latka postanowiła rozwiać wątpliwości i właśnie wyznała na Instagramie, kto jest jej walentynką. Internauci chyba nie takiej odpowiedzi się spodziewali...

"Wszyscy już żyją jutrzejszymi walentynkami, a ja chciałam wam zdradzić, że dla mnie każdy dzień to walentynki, bo Pati jest moją codzienną walentynką, moim darem. Gdyby nie ona, zapewne nigdy bym się nie dowiedziała, jak potężna potrafi być miłość. Tak bardzo mocno jestem wdzięczna losowi za to, że mam tę moją małą walentynkę i właściwie to nigdy już nie będę sama. Dzięki Tobie mam dla kogo żyć. Po prostu" - napisała Marianna, po czym wyznała jej miłość.

Na opublikowanym nagraniu widzimy, jak odziana w czerwoną sukienkę na ramiączkach kobieta tańczy z córką, przytula ją i buja się z nią na huśtawce. Większość fanów była zachwycona łączącym je - jak można się domyślić - silnym uczuciem.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Wieści ws. Marianny Schreiber nadeszły wieczorem. Nie żałuje

Test wiedzy w "Królowej przetrwania" pokonał uczestniczki. A to było takie proste

Ryszard Czarnecki skomentował nowy związek syna. Padły mocne słowa o Mariannie Schreiber

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marianna Schreiber | Przemysław Czarnecki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy