Najpierw zwolnienie z TVP, a teraz niepokojące wieści. Opczowska drży o zdrowie
Małgorzata Opczowska niedawno straciła pracę w TVP i już nie pojawi się w programie "Pytanie na śniadanie". Prezenterka na nowo musi poukładać życie zawodowe, jednak problemy zdrowotne jej na to nie pozwalają. 36-latka właśnie zaalarmowała fanów o bolączkach.
Zmiany w TVP dotknęły wielu prowadzących i dziennikarzy. Z pracą pożegnały się gwiazdy śniadaniówki "Pytanie na śniadanie", a nowe duety na dobre rozgościły się w formacie. Niektórzy celebryci szybko znaleźli nowe posady, jednak duża część osób dalej nie może pogodzić się z zaistniałą sytuacją.
Dobrej passy nie ma Małgorzata Opczowska, która nie dość, że straciła źródło utrzymania, to jeszcze mierzy się z problemami zdrowotnymi!
Małgorzata Opczowska z dnia na dzień straciła fuchę w TVP i nie miała okazji pożegnać się z widzami, a duża część publiczności zastanawia się, co się z nią teraz dzieje. 36-latka postanowiła przerwać milczenie i za pośrednictwem mediów społecznościowych zaalarmowała internautów.
Okazało się, że prezenterka musi mierzyć się z samymi przeciwnościami losu. Zamiast rozwijać karierę, musi skupić się na zdrowiu, które w ostatnim czasie mocno podupadło. W tajemniczej relacji nie zdradziła, co jej dolega, jednak wyznała, że na chwilę musi zniknąć.
"Kochani, muszę zadbać o zdrowie. Pytacie, dlaczego u mnie ostatnio cisza. Obiecuję odezwać się niebawem. Trzymajcie kciuki"- napisała na Instagramie.
Oczywiście taki tajemniczy wpis mocno zaniepokoił sympatyków Małgorzaty, którzy trzymają kciuki za jej szybki powrót do formy.
Przeczytajcie również:
Zwolniona Małgorzata Opczowska przerwała milczenie. Czeka tylko na jedno
Tragedia w "Pytaniu na śniadanie" po zmianie prowadzących. Nowa szefowa musi się gorąco tłumaczyć
Fatalne wieści płyną z TVP. Najpierw zmiany w "Pytaniu na śniadanie", a teraz to
