Reklama
Reklama

Najseksowniejszy nie chce się już żenić

Aktor Ryan Reynolds, uznany za najseksowniejszego mężczyznę na świecie, nie chce mówić o swoim rozwodzie z aktorką Scarlett Johansson. Gwiazdor przekonuje, że bardzo przeżywa rozstanie i na razie nie myśli o nowym związku.

"Każdy, kto przeszedł rozwód, wie, jak jest to bolesne. W końcu kiedyś ten ból mija. Ja jeszcze nie jestem na tym etapie. Jednak wraz z upływem czasu jest we mnie coraz więcej optymizmu" - zdradził w wywiadzie dla magazynu "Details".

Rozwód Reynoldsa i Johansson był dla mediów wielkim zaskoczeniem. Szczególnie że wraz z ogłoszeniem separacji pary, media nie miały powodów, aby rozpisywać się o krępujących romansach, które wyjaśniłyby powody rozstania.

"Nadal pozostajemy przyjaciółmi" - zapewniali zgodnie byli małżonkowie. Dziś gwiazdor przyznaje, że na razie nie chce się wiązać.

Reklama

"W tym względzie jestem trochę wyalienowany" - zapewnia. "Nie sądzę, żebym ponownie chciał się ożenić, jednak takie decyzje zawsze ulegają zmianie" - dodaje.

Na pytanie o przyczyny rozstania z Johansson, gwiazdor odpowiada krótko: "Media nigdy nie towarzyszyły naszemu małżeństwu i zdecydowanie nie będą towarzyszyć rozwodowi".

Ostatecznie Reynolds nawet w rozwodzie potrafi dostrzec jego jasne strony: "Każdy kryzys może być dobry. Powoduje, że się budzisz. Mogę powiedzieć tylko tyle, jestem innym człowiekiem niż byłem pół roku temu" - puentuje.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Ryan Reynolds | rozstanie | Scarlett Johansson | związek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy