Naomi Campbell ukarana przez Mandelę
Piątkowy uroczysty koncert z okazji 90. urodzin Nelsona Mandeli w londyńskim Hyde Parku zaszczyci wiele gwiazd. Zabraknie tam jednak modelki Naomi Campbell, której Mandela nie chce widzieć na swym jubileuszu.
Na koncercie będzie można usłyszeć m.in. Queen, Razorlight, Annie Lennox, Sugababes, Amy Winehouse, a także zespół Simple Minds, który zaśpiewa słynną już piosenkę "Mandela Day". Podczas koncertu będzie prowadzona kwesta na rzecz fundacji Mandeli działającej na rzecz nosicieli HIV i chorych na AIDS - 46664.
Podczas przygotowań do koncertu powiało chłodem: Mandela oświadczył, że top modelka Naomi Campbell (która miała zapowiadać artystów podczas koncertu) nie jest tam mile widziana - donosi portal purepeople.com.
Były prezydent RPA ponoć nie może zapomnieć o incydencie, podczas którego ostatnio Campbell zaatakowała na lotnisku Heathrow dwóch policjantów. Za ten wybryk modelka została ukarana pracami publicznymi. Jubilat ma za złe, że podczas tego zdarzenia Naomi nosiła kaszkiet z nazwą jego fundacji. To wystarczyło, aby wykluczył modelkę z listy gości.
