Narzeczona Hakiela bez zająknięcia wyznała prawdę. Cichopek może mieć problem
Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek rozstali się w 2022 roku i od tamtej pory oboje są w szczęśliwych związkach. Marcin z racji, że bierze obecnie udział w "Tańcu z Gwiazdami", może liczyć na wsparcie na widowni od swojej narzeczonej Dominiki i dzieci - a przynajmniej córki Heleny. W wywiadzie jednego z tabloidów udało się dowiedzieć, jakie relacje ma "macocha" Dominika.
Po tym, jak ogłoszono, że Marcin Hakiel wraca do "Tańca z Gwiazdami", od razu zapowiedział, że chce, aby mogły mu towarzyszyć w czasie występów na żywo. To dla tancerza wyjątkowe momenty, bo przecież to w tym programie przed laty poznał Katarzynę Cichopek. Jednak byłej małżonce nie podobały się takie plany, choć ostatecznie Marcin postawił na swoim i pojawił się w czasie pierwszego odcinka. Nie inaczej było przy okazji drugiego wyzwania na parkiecie - tym razem Hakielowi towarzyszyła narzeczona Dominika i córka Helena.
Obie dwie ważne kobiety w życiu Marcina Hakiela były na widowni "Tańca z Gwiazdami" i mu kibicowały. Kiedy zobaczyły, że jest on w jednej z dwóch par, które mogą odpaść z programu, nieźle najadły się stresu.
"Ja mam takie same emocje jak Helenka (...) trochę jestem też zestresowana. To jest dla mnie nowa sytuacja, więc na pewno obie się bardzo stresujemy. Jesteśmy na widowni drugi raz. Myślę, że za każdym razem, jeżeli Marcin będzie przechodził dalej, to będziemy się tak samo denerwować" - powiedziała Dominika w wywiadzie dla Pudelka.
Dominika wyznała w wywiadzie, że stara się być dla Heleny przyjacielska i kumpelska. Z pewnością jej nie matkuje - w końcu od tego ma prawdziwą mamę, czyli Kasię Cichopek.
"Ja podchodzę do Heli jak do koleżanki, ja nie matkuję raczej, nie jestem taka sroga, bardziej na zabawę, fun. Myślę, że to jest takie dobre podejście" - dodała w wywiadzie Dominika.
Sam Marcin również powiedział, jaki ma sposób na utrzymywanie dobrych relacji z dziećmi. Co prawda ich ostatnie dwa lata były dość szalone, ale tancerz wynagradza im wszelkie niedogodności.
"Jak ja mam wieczorne treningi, to włączają sobie rzutnik w sypialni, jest Harry Potter i popcorn. Ja wracam, a tam popcorn wszędzie" - wtrącił Hakiel do rozmowy.
Zobacz też:
Cichopek nie będzie szczęśliwa po słowach Dominiki. Padło wymowne stwierdzenie
Szczęśliwe wieści od Hakiela i Dominiki. Właśnie podjęli decyzję i oficjalnie ogłosili
Ważna decyzja Hakiela ws. dzieci z Cichopek. Podejmie ostateczne kroki