Narzeczony Roxie Węgiel nie mógł powstrzymać się od komentarza. Tak ocenił jej występ w "Tańcu z gwiazdami"
Roksana Węgiel ma już za sobą pierwszy występ w nowej edycji "Tańca z gwiazdami". Choć swój debiut w programie piosenkarka może zaliczyć do udanych, w ocenie jednej z jurorek, a konkretnie Iwony Pavlović, "na razie jest pięknie, ale jest troszeczkę pusto". Na temat tanecznych umiejętności 19-latki wypowiedział się także Kevin Mglej. Czy narzeczonemu Roxie spodobało się to, co zobaczył na parkiecie?
Po wielu miesiącach oczekiwania nareszcie wystartowała kolejna edycja "Tańca z gwiazdami". 14. odsłona popularnego tanecznego show Telewizji Polsat zapowiada się niezwykle emocjonująco. Lista celebrytów, którzy powalczą o Kryształową Kulę robi wrażenie nawet na najbardziej wymagających fanach programu.
Tym razem na parkiecie rywalizują takie sławy jak Krzysztof Szczepaniak, Filip Chajzer, Maffashion, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Maciej Musiał i Roksana Węgiel (zobacz!).
Szczególne emocje wzbudził przede wszystkim występ 19-letniej triumfatorki Eurowizji Junior. Narzeczona Kevina Mgleja zaprezentowała cha-chę, którą od kilku tygodni trenowała u boku Michała Kassina.
Chociaż piosenkarka za swój taniec otrzymała 29 punktów na 40 możliwych, to w ocenie Iwony Pavlović nie wszystko było idealne.
"Na razie jest pięknie, ale jest troszeczkę pusto" - powiedziała jurorka.
Na temat występu Roksany Węgiel postanowił wypowiedzieć się także jej narzeczony. Kevin Mglej z dużym entuzjazmem obserwował poczynania swojej wybranki na parkiecie.
"Emocje bardzo pozytywne. (...) Jeszcze jestem w tych emocjach" - powiedział chwilę po zakończeniu odcinka "Tańca z gwiazdami" producent muzyczny.
"Bardzo się stresowałem całym tym przedsięwzięciem. Jestem ogromnie dumny. Pod dużym wrażeniem jej ciężkiej pracy. Pod wrażeniem choreografii, którą Michał dla nich wymyślił. Cudownie się na to patrzyło" - zdradził w rozmowie z Pudelkiem.
27-latek mocno kibicuje swojej partnerce i przyznaje, że cieszy go to, że Roksana zdecydowała się podjąć wyzwanie i spróbować swoich sił w wyścigu po Kryształową Kulę.
"Ja w nią bardzo wierzę. Wiem, że jest bardzo pracowita. Na pewno tutaj nie zawiodła. Ona jest jedną z najbardziej pracowitych osób, które znam. (...) Jej kalendarz jest zapchany od godziny 8:00 do 23:00, a gdzie jeszcze czas na jakąkolwiek regenerację. Ale daje sobie radę. Kocha taki styl, kiedy ma dużo na głowie i może się artystycznie spełniać, a ja się cieszę, jak to widzę" - podkreślił celebryta.
Okazuje się jednak, że Kevin Mglej ma też pewne obawy związane z nową pasją swojej wybranki. Wygląda na to, że przyszły mąż piosenkarki pogodził się z tym, że 19-latka... przyćmi go podczas pierwszego tańca.
"Czy boję się? I tak, i nie. Nie stresuję się, bo wiem, że w tym tańcu Roksana mnie trochę ośmieli, trochę mnie poduczy, ale jednak ona będzie po paru miesiącach intensywnych treningów, więc poprzeczka będzie postawiona bardzo wysoko. Mój plan jest taki, żeby nauczyć się kilku ruchów, a dalej już ta osoba, która w naszym związku powinna robić show, niech robi show" - podsumował z rozbrajającą szczerością.
Zobacz też:
Roksana Węgiel pochwaliła się zdjęciem mamy. Wyglądają jak siostry
Roksana Węgiel wywołała burzę. Ten strój odsłania niemal wszystko
"Taniec z gwiazdami": Roxie Węgiel odpowiada na krytykę Pavlović i Maseraka. Tak się tłumaczy