Narzeczony steruje Żmudą Trzebiatowską?
Adam Król, partner Marty, już od kilku lat próbuje zrobić ze swojej dziewczyny gwiazdę.
Magazyn "Świat & Ludzie" wyjawił, że medialny sukces Marty Żmudy Trzebiatowskiej to zasługa jej narzeczonego Adama Króla, z którym aktorka występuje w "Tańcu z gwiazdami".
"Marta może postępować jak dziecko, które trzeba prowadzić za rękę. I bardzo sobie to chwali" - zdradziła w rozmowie z pismem koleżanka Trzebiatowskiej.
To Król wpadł na pomysł, by wystąpić z Martą w tanecznym show TVN. Już kilka lat temu zabrał ją na casting. On miał pełnić rolę profesjonalnego tancerza, ona - gwiazdy. Problem w tym, że nikt jej jeszcze wtedy nie znał i producenci odprawili parę z kwitkiem.
Adam jednak nie odpuścił. W dostaniu się do "Tańca..." zobaczył jakąś ogromną szansę:
"Przekonał ją, że udział w Tańcu... jest szansą, także w sferze finansowej. Że warto ćwiczyć układy, nawet jeśli nie będą w programie. Efekt jest taki, że kroki poszczególnych tańców, które teraz perfekcyjnie wykonują w programie, ćwiczą już od lat" - powiedział jeden z pracowników TVN.
Naszym zdaniem, jest w tym coś chorego.
