Reklama
Reklama

Natalia Kukulska: Czeka ją trudne rozstanie!

Natalia Kukulska (42 l.) niedługo będzie musiała prawdopodobnie zmierzyć się z pewnym wyzwaniem, które nie będzie dla niej łatwe! Dla niej byłby to czas bolesnej rozłąki, ale dla syna szansa na sukces.

Chyba nie ma w Polsce artysty, który nie chwaliłby podejścia Natalii Kukulskiej do wychowania dzieci. Są też tacy, którzy po cichu zazdroszczą pani Natalii i jej mężowi Michałowi Dąbrówce (46 l.) nie sukcesów muzycznych, ale właśnie rodziny.

Jan (18 l.), Ania (13 l.) i Laura (12 m.) są wielka dumą rodziców i to wokół nich kręci się życie w ich domu w podwarszawskim Komorowie. Nawet miejsce pracy Natalii i Michała - studio nagrań, umiejscowione jest w piwnicy, tak, by nie rozstawać się na dłużej z dziećmi i czuwać nad ich potrzebami.

Reklama

Jan, zdaje maturę. W planach ma studia na Akademii Muzycznej w Warszawie. Ale myśli też o jednej ze szkół muzycznych w Los Angeles. Rodzice znają jego pomysły. Nie protestowali i nie panikowali, ale postanowili osobiście dopilnować szczegółów ewentualnej emigracji syna. W listopadzie, całą rodziną wybrali się do USA, żeby zobaczyć tamtejsze uczelnie.

Jan wrócił z tej wycieczki zainspirowany, ale i zestresowany stylem życia w Los Angeles. Stwierdził nawet, że to miejsce "nie do życia". Cóż, może nie do życia, ale na pewno z perspektywami na światową karierę. Podobną drogę wybrał zauważony przez Beyoncé, Radzimir Dębski - syn Anny Jurksztowicz i Krzesimira Dębskiego.

Chłopak skończył Warszawską Akademie Muzyczną i studia na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles. Pisze muzykę filmową, dyryguje, produkuje płyty. W młodym wieku osiągnął sukces i stał się sławny. Jan jest odważny, jak mama i ambitny jak ojciec. 

Natalia w jego wieku była już znaną piosenkarką, rzuciła studia dla muzyki i budowała dom w Komorowie. Tempo zawrotne. Potem z mężem pielęgnowała wartości rodzinne i słuchała doświadczonego ojca - kompozytora Jarosława Kukulskiego. Kiedy Jaś miał dwa lata rodzice zabrali go na trzy miesiące do Hollywood, gdzie postanowili studiować w Musicians Institute.

Do dziś wspominają to z wielkim sentymentem, utrzymują kontakty z tamtejszymi nauczycielami i właśnie tę szkołę pokazali niedawno synowi. Muzyka jest pasją syna piosenkarki. Chłopak, tak jak jego ojciec, gra na perkusji, ale też na pianinie.

Bierze udział w projektach muzycznych rodziców. Dziadek, kiedy żył, czuwał nad jego muzyczną edukacją i ostrzegał Natalię, że nie może zaniedbać talentu syna. Dziś, gdy Jan kończy liceum muzyczne na warszawskim Żoliborzu, uczęszcza też na zajęcia do Warszawskiej Akademii Musicalowej, jego rodzice stoją przed trudnym wyborem.

Muszą się pogodzić z faktem, że być może rozwijając talent syna będą musieli się pogodzić z bolesną rozłąką z nim.

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Natalia Kukulska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy