Natalia Kukulska zdobyła się na szczere wyznanie. Wprost powiedziała, kiedy było najgorzej
Natalia Kukulska już wiele razy musiała mierzyć się z trudnymi przeżyciami. Gdy była małą dziewczynką, zmarła jej mama. Jakiś czas temu pożegnała też babcię, która ją wychowywała. Z kolei w 2010 roku odszedł jej ojciec. W jednym z wywiadów piosenkarka wróciła do jego ostatnich chwil życia i zdecydowała się na szczere wyznanie.
Natalia Kukulska jest owocem miłości słynnej Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego. Ania poznała Jarka podczas współpracy z zespołem Waganci. Szybko się w sobie zakochali i wiedzieli, że chcą spędzić z sobą resztę życia. Stanęli na ślubnym kobiercu w 1971 roku, a pięć lat później powitali na świecie Natalię. Niestety ich rodzinne szczęście przerwał wypadek samolotowy. Anna Jantar zmarła, kiedy Natalia miała zaledwie 4 lata. Jarek stał się więc dla Natalii jedynym, co miała. Kiedy więc zachorował, nie mogła sobie z tym poradzić, co odbiło się na jej zdrowiu i śpiewaniu. Artystka wróciła do tych chwil w wywiadzie dla Plejady, zapytana o to, jak poradziła sobie z kryzysem twórczym.
Okazuje się, że gdy przeżywała kryzys twórczy i wyjechała na kilka miesięcy do Stanów Zjednoczonych, zauważyła, jak bardzo stan emocjonalny wpływa na jej możliwości wokalne. Kiedy więc zachorował jej ojciec, nie była zdziwiona, że ściska jej gardło. Strach o zdrowie ojca odbierał jej siły.
CZYTAJ TEŻ: Blanka nagle pojawiła się na stadionie. Kibice wygwizdali "Bejbę"
Ojciec Natalii Kukulskiej był świetnym kompozytorem. Dla Natalii komponował jej dziecięce utwory, w tym kultowy "Puszek okruszek". Muzyka była spoiwem ich relacji, dzięki której zawsze potrafili znaleźć nić porozumienia. Do końca dni Jarosława byli ze sobą blisko. Nic więc dziwnego, że po tym, jak tato Natalii zachorował, piosenkarka się załamała i nie była w stanie śpiewać.
"Jestem osobą nadwrażliwą i wiele się we mnie kotłuje, rozkminiam każdą rzecz, co ma przełożenie na głos. Najgorzej było, gdy zaczął chorować mój tata. Byłam w strasznym stresie, pojawiły się zaciski w ciele, czułam dyskomfort i mocno się to na mnie odbijało. Ale zaczęłam podnosić się z tego, wykonałam ogromną pracę nad sobą. To było kilkanaście lat temu, ale nadal korzystam z tej wiedzy" - wspomniała Kukulska w wywiadzie dla Plejady.
Jarosław Kukulski zmarł w 2010 roku w wieku 66 lat po latach problemów z sercem i wykryciem tętniaka.
ZOBACZ TEŻ:
Kukulska ze łzami w oczach przekazała ludziom te wieści. Poruszające słowa wokalistki
Kukulska odebrała telefon od córki. A jednak, stało się. Anna nagle ogłosiła nowinę
