Natalia Niemen wściekła: Zrobili z mojej mamy harpię i potwora!
Wizerunek medialny Małgorzaty Niemen (58 l.) w ostatnich latach bardzo ucierpiał. Ukochana córka, nie przebierając w słowach, postanowiła walczyć o jej dobre imię!
Wdowa po Czesławie Niemenie od lat procesuje się ze wszystkimi, którzy chcą, jej zdaniem, bezprawnie wykorzystać twórczość męża.
W prasie co chwila pojawiają się kolejne artykuły o walczącej "o dobre imię Czesława" żonie.
Doprowadziło to m.in. do konfliktu z kibicami Legii, którym zabroniła puszczania na stadionie "Snu o Warszawie". Procesowała się również ze Stowarzyszeniem Niemena, zakazując publikacji książki poświęconej muzykowi. Wcześniej zresztą pozwała jego założycieli, chcąc doprowadzić do zmiany nazwy tej organizacji! Takich spraw jest jeszcze kilka.
Najostrzejszy konflikt prowadzi jednak z byłym menedżerem Czesława, Krzysztofem Wodniczkiem. Chodzi o zadośćuczynienie i zakaz wykonywania piosenki "Musica Magica", utworu, który wspólnie z Niemenem śpiewała jego kochanka Farida.
Wodniczek w kilku wywiadach wypowiadał się dość niepochlebnie nt. Małgorzaty, której wprost zarzuca, że swoimi działaniami szkodzi wizerunkowi Niemena.
W obronie mamy postanowiła stanąć jedna z córek, Natalia Niemen (37 l.). Dziewczyna nie kryje swojego oburzenia całą sytuacją i nie przebiera w słowach!
"Zdałam sobie sprawę, iż przez te 10 lat kilka dziwnych postaci, niby kwas chlebowy, zakwasiło swoich bliższych i dalszych znajomych (a tamci znowu podawali dalej) oraz w efekcie całe polskie społeczeństwo kłamstwami na temat Ukochanej żony Czesława Niemena, Małgorzaty Niemen, a mojej Mamy. Tak ciężko pracowali, iż zrobili z Niej w oczach społeczeństwa harpię i potwora" - żali się Natalia na swoim Facebooku.
Dalej jest jeszcze ostrzej:
"Ci ludzie (...) obesrali bezpardonowo niczym gołębie wizerunek mojej Mamy i mojego Taty i... będziemy teraz to wszystko czyścić. A że kupsko leciało dekadę, będzie co szorować. Proszę sobie wyobrazić, że buntują się przed owym kału zeskrobywaniem: 'To niegrzeczne!', 'Pani mnie obraża!' i in. tego typu wypowiedzi są w moim życiu ostatnio niemalże na porządku dziennym. Czyli - ONI MOGĄ SRAĆ, ALE NAM NIE WOLNO WYCIERAĆ!" - dodaje wściekła Niemenówna.
