Natalia Siwiec narzeka na drożyznę w Polsce. "Dziś przyszedł mi rachunek za gaz"
Natalia Siwiec od dłuższego czasu mieszka za granicą. Modelka twierdzi, że dzięki temu sporo oszczędza, m.in. na ogrzewaniu domu gazem, który w Polsce jest potwornie drogi.
Natalia Siwiec obecnie mieszka w Meksyku. Uciekła tam, bo - jak mówi - nie lubi polskiej zimowej aury oraz... drożyzny w kraju.
Okazuje się, że w Tulum, gdzie przebywa, także nie jest najtaniej. Przyznała się do tego w mediach społecznościowych.
Natalia Siwiec w Meksyku zakupiła wraz z mężem ogromną willę. Na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wystawiła możliwość spędzenia w niej kilku dni.
"Wystawiam na licytację to co najlepszego mam do zaoferowania na tę chwilę, coś co pozwoli Ci przejrzeć na oczy. Tydzień pobytu w naszym domu w Tulum. Oprowadzenie po "naszym" Tulum. Niezapomniana, wyjątkowa ceremonia Sound Healing w ukrytym, prywatnym cenocie w środku dżungli!!!!! 3 sypialnie. Termin do ustalenia (z wyłączeniem dat 10.12-10.01). Nie obejmuje przelotu" - napisała celebrytka.
Aktualna cena to 100 tys. złotych.
Natalia Siwiec opowiedziała ostatnio swoim fankom, w jaki sposób dorobiła się majątku.
Już prawie 10 lat jest jedną z popularniejszych celebrytek w kraju. Odkąd dostrzeżono jej urodę na trybunach podczas Euro 2012 roku, media chętnie rozpisują się o jej życiu. Sama również robi wiele, aby ciągle być na fali. Najwięcej zarobiła na... rozbierankach.
"Dopóki nie zaczęłam pozować do zdjęć, nie miałam pieniędzy. Modeling dawał mi tyle, że pozwalał na spoko życie (wtedy miałam też inne oczekiwania). Miałam dużo szczęścia, że mam komercyjną urodę, a wtedy Polska była zagłębiem firm tworzących bieliznę i stroje kąpielowe, a ja nadawałam się do tego idealnie, więc dzięki temu najlepiej zarabiałam w Polsce" - przyznała.
Zobacz też:
Morawiecki zakpił z Tuska! "Niech wykorzysta gorące dni"