Reklama
Reklama

Natalia Siwiec nie może wrócić do Polski! Jej córka zachorowała!

Natalia Siwiec (35 l.) znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Jej luksusowe wakacje w Meksyku skończyły się nie tak, jak sobie zaplanowała...

Celebrytka uwielbia się chwalić swym luksusowym życiem na Instagramie.

Na jej profilu aż roi się od zdjęć z rajskich plaż i drogich butików. 

Ostatnie trzy miesiące Natalka przeznaczyła na wakacje. Wraz z córką poleciały do Meksyku.

Informacje o szerzącej się w Europie epidemii mocno ją zaniepokoiły. Siwiec planowała skrócić wakacje, ale uniemożliwiła to choroba córeczki. 

"Powinniśmy być już w Polsce, ale niestety przez to, że Mia zachorowała na zapalenie ucha, nie mieliśmy jak wsiąść do ostatniego samolotu z Tulum do Polski" - żali się Plotkowi celebrytka. 

Reklama

W rozmowie z portalem zdradziła, że po wielkich bojach udało im się przenieść do Stanów. Aktualnie przebywają w Miami.

Tam ponoć nie ma jeszcze zakazu wychodzenia, ale Natalia zapewnia, że nie naraża swojej pociechy i siedzą w wynajętym domu. 

"Wszystko jest zamknięte oprócz sklepów spożywczych. Miasto wygląda jak miasto duchów" - relacjonuje. 

Gwiazdka marzy tylko o tym, aby wrócić do kraju. Na razie nie jest to takie proste. Nie traci jednak nadziei.

"Bardzo tęsknimy za domem i bliskimi, bo nie ma już nas prawie 3 miesiące. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, jeśli nic się nie wydarzy, w połowie kwietnia wrócimy do Polski" - dodała.

Mamy nadzieję, że tak się właśnie stanie! 

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Natalia Siwiec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy