Natasz Urbańska "oswaja córkę z show-biznesem"!
Natasza Urbańska (41 l.) już nie ukrywa pięknej córki przed światem. Zostanie gwiazdą?
Świat show-biznesu jest światem nieustających zmian i ewolucji. Bardzo dobrze wie o tym Natasza Urbańska.
Doskonale zdaje też sobie sprawę, że jeśli chce się w nim osiągnąć sukces, to nie można się go bać.
I trzeba umieć wykorzystać wszystkie szanse, które daje.
Dlatego coraz śmielej wprowadza w tę rzeczywistość córkę Kalinę (11 l.).
Pokazać świat gwiazd
Kilka dni temu Natasza gościła w Telewizji Polskiej w programie „Pytanie na Śniadanie”.
Nie była tam jednak ani w charakterze aktorki, ani piosenkarki. Opowiadała o modzie. Natasza jest współwłaścicielką marki odzieżowej Muses. W programie towarzyszyła jej projektantka Aleksandra Dziura.
Panie opowiadały o najnowszych trendach w tegorocznej modzie kobiecej. Ma być przede wszystkim kolorowo. Z dominującą czerwienią i różem.
Do tego zwiewne asymetryczne sukienki i falbany. Pani Aleksandra nie była\ jednak jedyną kobietą, w towarzystwie której, tego dnia Natasza Urbańska pojawiła się w telewizyjnym studiu.
Towarzyszyła jej też córka Kalina. I to właśnie ona z uwagą przysłuchiwała się temu, co o współczesnej modzie mówiła jej mama.
Widać było, że Kalina nie boi się już telewizyjnych kamer, chociaż sama tego dnia nie występowała jeszcze na wizji. Pozowała za to razem z mamą fotoreporterom, tuż po wyjściu z budynku telewizji.
Podpatrywała mamę
Kalina nie jest już małą dziewczynką. Wzrostem prawie dorównuje mamie! Można dostrzec, że bardzo dba o modny, młodzieżowy wygląd. Na razie nie wiadomo jaką planuje przyszłość, ale nie można wykluczyć, że mając tak sławnych i utalentowanych rodziców, będzie chciała pójść w ich ślady.
Dotychczas córka Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza (59 l.) brała udział w kilku sesjach fotograficznych, ale była wtedy jeszcze mała.
Potem jej rodzice starannie unikali kontaktów córki z mediami. Dlatego mama zabrała ją teraz do telewizji.
Być może w ten sposób chce ją oswajać ze światem show-biznesu, który z powodu pracy jej rodziców i tak jest już znany Kalinie.
"Córka artystycznej pary rozumie, że obecnie to nie jest jeszcze jej czas, by pojawiać się na pierwszym planie. Ale gdy jej mama udziela wywiadu ona ma szansę zobaczyć, jak trzeba się zachowywać przed kamerą. Dojrzeć to, co być może, czeka ją w niedalekiej przyszłości" - czytamy w "Życiu na Gorąco".