Natasza Urbańska otwarcie wyznała. Sama do wszystkiego wprost się przyznała
Natasza Urbańska od pewnego czasu spełnia się w nowej roli - jurorki "The Voice Kids". W ostatnim odcinku show TVP doszło do niespodziewanego wyznania żony Janusza Józefowicza. Okazało się, że to łączy ją z kolegą Barona, czyli Tomsonem. Sami do wszystkiego się przyznali na antenie.
Choć wydawać by się mogło, że o Nataszy Urbańskiej wiemy niemal wszystko, żona Janusza Józefowicza wciąż potrafi zaskoczyć. Tak też było w ostatnim odcinki "The Voice Kids", gdzie zdecydowała się na szczere wyznanie.
W pewnym momencie Tomson opowiadał o swoich relacjach ze starszym rodzeństwem, na co od razu wtrąciła się Natasza:
"Ja też mam starszą siostrę i mnie rozprowadzała po kątach" - wyznała gwiazda.
Jak się okazało, to właśnie łączy ją z kolegą Barona. Ten w programie podzielił się wyznaniem na temat starszej siostry.
"Moja siostra potrafiła tak pogonić, jak ktoś mi chciał coś zrobić, jak byłem mały. Siostra ich po kątach rozstawiała - bali się jej. Agniecha, I love you!" - opowiedział Baron.
Z kolei Natasza w cozatydzen.tvn.pl wyjawiła prawdę o niej i siostrze. Jak przyznała wprost, są z dwóch różnych światów:
"Moja siostra jest moim przeciwieństwem. To jest niemożliwe. (...) Ona jest od wszystkiego. I zawsze wspierająca i zawsze mi przypomni 'Natasza wypełniłaś to, teraz się zmienia ta umowa'. Ja jestem, jak to mówię, trochę 'odleciana'. Mam cudownego człowieka, taką moją połóweczkę, która mnie wspiera i złości się, jak ktoś tylko źle napisze. To jest piękne, że taka mocna dziewczyna jest przy mnie. Z nią nie ma żartów, uważajcie!" - wyznała żona Janusza.
Czytaj też:
Najpierw Englert, a teraz oni. Urbańska stanęła w obronie córki [POMPONIK EXCLUSIVE]
Potwierdziły się doniesienia w sprawie Urbańskiej i Józefowicza. Jest tak, jak ludzie myśleli
Zostawił ją dla Nataszy. Poświęciła karierę, by on mógł robić to, co kocha
