Reklama
Reklama

Natasza Urbańska przestała się łudzić, że to ma dalej sens. Córka i Józefowicz próbują ją od tego odwieść!

Natasza Urbańska (44 l.) i Janusz Józefowicz (62 l.) do końca wierzyli, że uda się uratować całą sytuację. Nadzieje okazały się jednak nikłe, a do tego celebrytka już chyba podjęła ostateczną decyzję. Słynny reżyser próbuje namówić żonę, by raz jeszcze wszystko przemyślała. Być może argumenty dotyczące córki jakoś na nią wpłyną, choć niewiele na to wskazuje...

Celebrytka Natasza Urbańska to postać wręcz wszechstronnie uzdolniona. Gwiazda gra w musicalach i filmach, a do tego śpiewa i nagrywa kolejne płyty. 

Kilka lat temu żona Janusza Józefowicza wykazała się jeszcze jednym talentem. Poinformowała wówczas media, że zakłada firmę modową, która miała okazać się wielkim sukcesem. 

Projekty Muses budziły wówczas spore zainteresowanie i wydawało się, że biznes wypalił. Początkowo Natasza była mocno zaangażowana w ten projekt i poświęcała mu sporo czasu. 

"To miał być jej plan B na przyszłość. Ubrania były świetnej jakości, szwalnie szyły pełną parą, a luksusowe butiki z projektami aktorki zaczęły odwiedzać zamożne klientki. Jednak dzisiaj wszystko stanęło w miejscu" - donosi "Rewia".

Reklama

Urbańska postanowiła: To koniec!

"Natasza przekonała się, że trzymanie kilku srok za ogon, to nie jest dobry pomysł. Bo nie da się być wszędzie, w tym samym czasie. A ona lubi perfekcyjnie wszystkiego dopilnować. Niestety, sama nie jest w stanie tego zrobić. A przede wszystkim nie ma już tyle zamówień, co kilka lat temu" - zdradza tygodnikowi osoba z nią współpracująca. 

Tygodnik dotarł do informacji, że Urbańska postanowiła zakończyć tę modową przygodę i zamierza sprzedać firmę. 

"Ale tylko w ręce kogoś, kto w stu procentach by się jej poświęcił" - czytamy.

Okazuje się, że pomysł Nataszy nie do końca spodobał się Józefowiczowi. Zaczął więc jej odradzać sprzedaż, co tylko wywołało kolejne spory w domu.

Józefowicz ma plan, co dalej z firmą. Natasza nie słucha rad

"Sprzedaż firmy to ostateczne rozwiązanie. Jest zdania, że zawsze może to zrobić. Podpowiada jej, by zminimalizowała koszty, bo w tej chwili innego wyjścia nie ma" - czytamy. 

Natasza jednak pozostała nieugięta, bo raz na zawsze chce zakończyć ten rozdział...

Niespodziewanie okazało się, że ponoć córka pary przejawia zainteresowanie modą, więc Janusz uznał, że mogłaby przejąć biznes matki. 

"Dlatego Janusz jest powściągliwy w podejmowaniu decyzji. A może firma pomoże Kalinie w znalezieniu życiowej pasji?" - zastanawia się informator gazety. 

Czy to przekona Nataszę? Czas pokaże...


Zobacz też:

Elżbieta z "Rolnika" zachwyca metamorfozą. Trudno ją poznać...

Ela z "Rolnika" wystąpi w "Sanatorium miłości"? "Wierzę w przeznaczoną miłość"

Wiktoria Gąsiewska zachwyca w seksownej sukience. Ta kreacja podbija serca gwiazd

Prof. Flisiak: Trzeba zmierzać do całkowitej likwidacji kwarantanny

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Natasza Ubrańska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama