Natasza Urbańska topless! Nagrała się komórką
Natasza Urbańska podjęła kolejną próbę zaistnienia w branży muzycznej. Wypuściła nowy teledysk, na którym wystąpiła... topless. Czy to odpowiedni sposób na promocję?
Natasza Urbańska od lat próbuje wybić się w branży muzycznej. Artystka nie chce być kojarzona jedynie z teatrem i swoim mężem, Januszem Józefowiczem. Niestety na razie nie udało jej się wypromować żadnego hitu.
Głośno było o niej 10 lat temu, gdy pojechała do Los Angeles promować piosenkę "All the wrong places". Wszystko działo się w ramach projektu "Poland Why Not", który miał w zamierzeniu rozsławić polskie hity za granicą. Jedyne, co zapadło wszystkim w pamięć, to taniec artystki... Tak bardzo chciała dobrze wypaść, że nieco przesadziła. Jej "pląsy", szpagaty, chwytanie za piersi, kręcenie pupą zostały zarejestrowane na wideo, które nie zebrało pochlebnych komentarzy.
Teraz Urbańska powraca z nowym hitem "Instynkt", do którego teledysk nagrała smartfonem. Na niektórych ujęciach widzimy artystkę w samych jeansach bez koszulki. Dłońmi zakrywa nagie piersi i tańczy w rytm muzyki.
***