Natasza Urbańska wprost o swojej aktualnej relacji z Januszem Józefowiczem. Koniec wątpliwości
Choć od czasu do czasu powracają doniesienia o rzekomym kryzysie w związku Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicza, wokalistka jest pewna, że jej małżeństwo jest pełne szczęścia i wzajemnego wsparcia. W najnowszym wywiadzie zdradziła szczegóły dotyczące życia z mężem. Niektóre mogą zaskoczyć.
Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz są małżeństwem od 2008 roku. Doczekali się córki Kaliny, która jest ich oczkiem w głowie. Oprócz tego wspólnie motywują się do kolejnych wyzwań związanych z karierą. W ich życiu zdecydowanie nie brakuje ciepła, choć są małżeństwem od ponad 16. lat.
Goszcząc w programie "Onet Rano" Natasza Urbańska zdradziła wiele szczegółów związanych z małżeńskim życiem. Zrobiła to przy okazji promocji swojego nowego singla "Ostatni raz". Opowiada o miłości, więc nic dziwnego, że nie mogło zabraknąć tematu relacji z oddanym jej ukochanym...
"Mam to szczęście, że trafiłam na cudownego mężczyznę, z którym łączą nas tak silne więzy. To, że się zmieniamy, jest jeszcze fajniejsze, ten związek cały czas ewoluuje" - mówiła wokalistka.
Gdy zapytano Nataszę o codzienne nawyki męża, których być może nie akceptuje, ta od razu zauważyła, że owszem - są takie rzeczy, ale nauczyła się z nimi żyć.
"Jak jesteś tyle lat ze sobą, to widzisz, że pewne rzeczy się nie zmienią, np. ostatnio zrobiłam naleśniki i zostały zjedzone, ale opakowanie po naleśnikach zostało włożone z powrotem do lodówki. Kocham te momenty (...), tego nie zmienię, ale już się zaczynam z tego śmiać, to nie jest coś, co mogłoby rozwalić nasze relacje" - tłumaczyła artystka.
Natasza Urbańska nie była bezpośrednia względem plotek, ale subtelnie dała do zrozumienia, że jej związek kwitnie. Jeśli więc ktokolwiek rzeczywiście miał wątpliwości i wróżył zakończenie wieloletniej relacji, po tej wypowiedzi na pewno zmieni zdanie.
"Kocham tego mojego mężczyznę za takie małe rzeczy, za to, że on mnie zawsze stawia na pierwszym miejscu. Zawsze przeze mnie patrzy na wszystko, chcąc dla mnie jak najlepiej. To jest piękne, że taki mamy staż poważny, a ja po tylu latach czuję się najpiękniejszą kobietą w jego oczach, królową wręcz" - zapewniała.
Na koniec nie zapomniała, by zwrócić się bezpośrednio do Józefowicza:
"Moje kochanie, jak ja dzisiaj z rana o Tobie dobrze mówię".
Romantycznie?
Czytaj też:
Urbańska nie chciała wystąpić z mężem. Podała powody [POMPONIK EXCLUSIVE]
Od plotek o rozstaniu Urbańskiej i Józefowicza aż huczało. Teraz wszystko jasne
