Reklama
Reklama

Naturalna Joanna Racewicz pozdrawia z Zanzibaru

Joanna Racewicz w poszukiwaniu słońca wybrała się na Zanzibar. Daleka podróż nastroiła ją filozoficznie i modowo. Zobaczcie, co wyszło w tego połączenia…

Joanna Racewicz ma za sobą pracowite lato. Przez całe wakacje prowadziła program „Nowy dzień” na antenie Polsat News. Na zasłużony urlop wybrała się dopiero u progu jesieni. Nikogo chyba nie trzeba przekonywać, że to dobra decyzja. Chociaż oficjalnie astronomiczna jesień jeszcze się nie rozpoczęła, a już zdążyła Polakom dać w kość. Joanna Liszowska nawet ostatnio publicznie zaprotestowała przeciwko patrzeniu w okno i zapowiedziała, że będzie ignorować aktualną pogodę dopóki nie zmieni się na lepsze. 

Reklama

Racewicz nie ma takiego problemu, przynajmniej póki przebywa na Zanzibarze. Ta wyspa na Oceanie Indyjskim, niegdyś światowe centrum handlu niewolnikami, urzekła już wielu polskich celebrytów. Zwłaszcza w czasie pandemii ten kierunek zyskał na popularności, gdyż na Zanzibarze nie wymagano przedstawienia wyników testów na obecność koronawirusa w organizmie. 

Joanna Racewicz pozdrawia z Zanzibaru

Pobyt na Zanzibarze natchnął dziennikarkę filozoficznie. Na swoim Instagramie podzieliła się refleksjami z pogranicza astrologii:

Swoje rozważania Racewicz snuje ubrana w białą suknię projektu Natalii Jaroszewskiej z głębokim dekoltem. Fani w komentarzach zachwycają się naturalną urodą Joanny, podkreśloną subtelnie muśnięciami afrykańskiego słońca: 

Podzielacie zachwyty? 

***
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie


Halina Młynkova zaręczona!

Księża Kate zazdrosna o bratową. O co poszło? 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Racewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy