Nawet eks-kochanek Edyty Górniak się z niej naśmiewa. Ostre kpiny w komentarzach
Edyta Górniak i jej oryginalne teorie wzbudzają ostatnio sporo emocji i przede wszystkim uśmiechów… politowania. Teraz śmieje się z niej nawet były kochanek! Pamiętacie plotki o tym romansie "diwy"?
Potraficie zanucić jakąś piosenkę Edyty Górniak, która ma mniej niż 25 lat? Też mielibyśmy z tym problem. Z kolei przywołanie absurdalnych wypowiedzi celebrytki wydaje się banalnie prostym zadaniem, które sama zainteresowana regularnie ułatwia. Gdy nie ostrzega nas przed Halloween i promocją piekła, rozprawia o "zmianie częstotliwości i struktury" wody czy puszcza oczko do zwolenników teorii o "reptilianach i ludziach bez duszy".
Kiedy wydaje nam się, że Edyta niczym już nas nie zaskoczy, ta na Instagramie ogłasza, że jest na Ziemi już od 4000 lat i jeśli chodzi o jej wcześniejsze wcielenia, to poprosiła jedynie o "aktywację wyłącznie nabytych umiejętności i wiedzy, bez aktywacji pamięci zdarzeń". Nic więc dziwnego, że profil Górniak staje się powoli ulubionym miejscem w sieci dla twórców memów, a sama artystka jest regularnie wyśmiewana w mediach społecznościowych.
Ostatnio do tłumu prześmiewców ekscentrycznej eks-wokalistki dołączył... jej były kochanek. W 2009, gdy cała Polska huczała o rozwodzie Górniak i Dariusza Krupy, tabloidy ochoczo donosiły o nowym mężczyźnie w jej życiu. Miał nim być 29-letni wówczas Bartosz Bodnar, opisywany w prasie jako "biznesmen". Mężczyzna zapewniał wówczas, że ze świeżo upieczoną rozwódką łączy go tylko przyjaźń. Zdjęcia paparazzi i relacje świadków sugerowały jednak, że w plotkach o romansie jest więcej niż ziarnko prawdy.
Niewiele wskazuje na to, aby mieli wciąż ze sobą kontakt, ale ostatnie wybryki celebrytki rozbawiły nawet Bodnara. Mężczyzna umieścił na swoim Facebooku grafikę, która imituje profil Górniak z internetowej encyklopedii Wikipedia, gdzie ktoś - nawiązując do jej słów o byciu na Ziemi od 4000 lat - ustawił jej datę urodzenia na 2028 r. p.n.e.:
"Nikomu już nie można wierzyć..." - brzmiał opis Bodnara do żartobliwej grafiki.
Znajomi eks-partnera Edyty chętnie dołączyli do wyśmiewania samozwańczej diwy i w najlepsze żartowali z jej ostatnich wynurzeń: "Istnieje duże prawdopodobieństwo, że to jednak Ona była Ewą" - skomentowała koleżanka mężczyzny, odnosząc się do jednego z dawnych przebojów Górniak. "Miszcz" - skwitował Bodnar.
Myślicie, że Edyta się obrazi? Tyle lat na Ziemi powinno ją przyzwyczaić, że ludzie będą gadać...
Zobacz też:
Edyta Górniak ostrzega przed Halloween i Antychrystem.
Zaufanie Górniak do mężczyzn zostało "zdewastowane". O co poszło?
