Nawet fani "Rancza" mogli o tym nie widzieć. Prawda o Kusym wyszła na jaw dopiero pod koniec
"Ranczo" to dziś kultowa produkcja, a wierni fani po latach wracają do ponownego oglądania serialu, przy okazji odkrywając kilka ciekawostek na temat roli Pawła Królikowskiego. Mało osób wie, kto tak naprawdę miał wcielić się w postać Kusego, oraz jak naprawdę nazywa się wybranek Lucy!
"Ranczo" swego czasu był jednym z popularniejszych seriali, a widzowie ochoczo zasiadali przed telewizorami, by śledzić losy Lucy i Kusego, a także innych mieszkańców małej wsi. Pomimo tego, że seria o Wilkowyjach zakończyła się w 2016 roku, to produkcja ta do dziś ma grono fanów, którzy marzą o tym, aby powstały nowe odcinki telenoweli.
Niestety nic nie wskazuje na to, że nowy sezon faktycznie powstanie, jednak czujni fani lubią powracać wspomnieniami do fabuły, a także wyszukiwać zapomniane sceny lub dialogi.
Niedawno nawet odkryto nieznane dotąd fakty na temat serialowego Kusego!
Serial "Ranczo" swój fenomen zawdzięcza nie tylko scenariuszowi, ale również aktorom, którzy świetnie odegrali role. Nie da się ukryć, że widzowie najbardziej pokochali Lucy Wilską ( w tej roli Ilona Ostrowska), a także dobrodusznego księdza i jego zawsze knującego brata bliźniaka (w podwójnej roli wystąpił Cezary Żak).
Jak się okazało, twórcy serialu od początku byli zdecydowani, co do zaangażowania w produkcję wyżej wymienionych artystów, jednak rolę Kusego miał zagrać nie Paweł Królikowski, a Robert Gonera. Ostatecznie o tym, że niespełnionego malarza zagra Królikowski, zdecydowała sama... Ostrowska.
"Na Kusego wybrała mnie Ilona, moja serialowa Lucy. Przedstawili jej wielu "konkurentów". Wcześniej grałem z mężem Ilony, Jackiem Borcuchem. Może dlatego wskazała na mnie. Czemu przyklasnął producent. I musiał przyklasnąć reżyser" - opowiadał po latach Królikowski.
Jak się szybko okazało, taki wybór to był strzał w dziesiątkę, a aktorzy stworzyli niezapomniany duet, jednak sama postać Kusego przez wiele lat była owiana wieloma tajemnicami. Widzowie o tym, jak ma na imię wybranek Lucy, dowiedzieli się dopiero w czwartym sezonie, podczas gdy ci mieli brać ślub.
Od tego momentu było jasne, że Kusy to tak naprawdę Jakub, jednak nadal nie przedstawiono jego nazwiska. Prawda o tym wyszła na jaw dopiero pod koniec siódmego sezonu, a scenarzyści ujawnili, że uwielbiany Kusy nazywa się Jakub Sokołowski.
Przeczytajcie również:
W "Ranczu" grała córkę wójta. Teraz zupełnie nie przypomina dawnej Klaudii Kozioł
