Reklama
Reklama

Nelli Rokita chce wygrać z rakiem! Ma na to sposób!

Nelli Rokita (59 l.) od wielu lat zmaga się z rakiem. Raz jest lepiej, a raz gorzej, choć w ostatnim czasie choroba coraz bardziej daje się we znaki. Była pani polityk przekonuje, że energię do walki z nowotworem daje jej wiara w Boga oraz praktykowanie jogi.

Nelli Rokita była niegdyś barwnym ptakiem w sejmowych ławach. Gdy zdecydowała się na romans z polityką, jej mąż - Jan Rokita - wycofał się z życia publicznego. Tłumaczył, że chce dać żonie szansę na wielką karierę.

Kobieta związała się z Prawem i Sprawiedliwością i przez cztery lata była panią poseł. W 2011 roku ubiegała się jeszcze o mandat senatora, ale bezskutecznie.

Wielu zastanawia się, co teraz dzieje się z Nelli. Była posłanka PiS udzieliła wywiadu w "Super Expressie". Opowiedziała o swoim stanie zdrowia i planach na przyszłość. 

Reklama

Okazuje się, że żona Jana Rokity planuje wydanie książki. Zawrze w niej porady psychologiczne (m.in. na temat depresji) i kilka rad dotyczących zdrowego stylu życia. Jaki jest jej sposób na radosną i szczęśliwą codzienność? 

"Trzeba kolorowo się ubierać, kochać siebie i Boga. Ponadto każdy z nas jest jakąś cyfrą, moimi cyframi są 3, 9 i 8" - tłumaczy na łamach tabloidu.

W swojej książce opowie też o swojej dramatycznej walce z chorobą. 20 lat temu przyznała, że ma raka. Dwa lata później przeszła operację i usunięto jej zniszczone przez nowotwór organy. Jednak wcale nie oznaczało to końca udręki. Co prawda jej stan nieco się poprawił, ale to za mało i Nelli ciągle bardzo cierpi.

"Jest lepiej, ale walczę cały czas z chorobą... Rak to nie tylko choroba ciała, ale też choroba psychiczna" - mówi.

Dodaje, że ukojenia szuka w jodze oraz modlitwie. Planuje nawet pielgrzymkę do grobu św. Jakuba w Hiszpanii. Ma nadzieję, że wyprosi sobie zdrowie.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Nelli Rokita
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy