Nergal szczerze o rozstaniu z Dodą
Dlaczego Nergal (35 l.) zakończył związek z Dodą (28 l.)? W biografii zespołu Behemoth wokalista zdradził szczegóły...
Byli parą od maja 2009 do marca 2011. Rabczewska towarzyszyła muzykowi podczas jego walki z białaczką. Ich rozstanie było sporym zaskoczeniem, tym bardziej że Doda nie ukrywała w wywiadach, iż w końcu znalazła miłość swojego życia.
W książce "Behemoth. Konkwistadorzy diabła" Nergal wyjaśnił, dlaczego ich związek nie przetrwał.
"Myślę, że Dorota podczas mojej choroby w dużej mierze zrezygnowała z siebie. I ja i ona nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, jak wiele nas to siły kosztowało" - czytamy.
"Pewnie więcej ją, bo moje cierpienia były bardziej natury fizycznej. U istoty związku dwojga ludzie leżą kompromisy, a mam wrażenie, że nie w każdym aspekcie byliśmy na nie gotowi. Chcieliśmy zachować swoje miejsca, swoją przestrzeń życiową... Może nie powinienem tego mówić, ale już podczas choroby zaczęło do mnie docierać, że bardzo wiele z tej przestrzeni oddałem Dorocie albo po prostu wyzbyłem się pewnych rzeczy dla niej, nie dla siebie... Jednocześnie nie czując się z tym tak naprawdę komfortowo".
Choć po wyjściu ze szpitala para nadal utrzymywała ze sobą kontakt, zabrakło już "żaru" między nimi. Pojawiły się nieporozumienia, kłótnie, pretensje. Doda zajęła się swoją karierą, "każdy dzień, każda rozmowa oddalały ich od siebie".
Co więcej, Nergal nie wrócił do mieszkania Dody, a zamieszkał z rodzicami. Jak tłumaczy, był w złym stanie fizycznym i psychicznym. Musiał uporać się z wieloma sprawami, które Doda nie do końca pojmowała. Nie wyobrażał sobie życia, tuż po przebytej chorobie, w ogniu wydarzeń, mieszkając z Rabczewską w Warszawie.
"Jak pomyślałem o tym, że mieszkając na warszawskim Mokotowie, opuchnięty po terapii sterydowej, trochę niedołężny, słabo wyglądający, miałbym natykać się codziennie na paparazzich czy inne hieny, było dla mnie jasne, że nie chcę. Nie wytrzymałbym tego po prostu".
Jest jednak dozgonnie wdzięczny Dorocie za wielkie poświęcenie podczas choroby. Proza życia zweryfikowała ich związek.