Nergal zamieszkał z rodzicami
Adam "Nergal" Darski (33 l.) w ubiegłym tygodniu opuścił oddział hematologii. Czeka go kilkumiesięczna rekonwalescencja. W tym okresie będzie przebywał pod opieką rodziców w swoim mieszkaniu w Gdańsku.
- Adam jest zdrowy, ale musi być na miejscu, bo pozostaje pod kontrolą lekarzy - mówi "Na żywo" Jarosław Burdek, menedżer Dody. Niewykluczone, że muzyk pojawi się w lutym u jej boku na rozdaniu nagród Viva Comet 2011 (piosenkarka nominowana jest w kategorii Artystka Roku).
- Bardzo chce jej towarzyszyć - zdradza bliski znajomy pary. - Ale podejmie decyzję tuż przed imprezą, bo nie wiadomo, czy pozwolą mu na to jego lekarze...
Na razie nie może spotkać się z Dorotą, bo - jak wyjaśnia Burdek - wokalistka "ciągle ma objawy grypy", na którą zachorowała w pierwszej połowie stycznia.
Darski musi na siebie wyjątkowo uważać; jego organizm jest bardzo osłabiony po przeszczepie szpiku i każda infekcja mogłaby mieć dla niego poważne konsekwencje.
Na razie planuje dla swojej ukochanej romantyczne przyjęcie urodzinowe połączone z Walentynkami.
