Nergala odwiedził były prezydent. Zachwytom nie ma końca. "Tak powinien wyglądać facet"
Adam "Nergal" Darski (46 l.) pochwalił się wizytą nietypowego gościa. W jego salonie fryzjerskim zawitał nie kto inny jak były prezydent - Aleksander Kwaśniewski (68 l.). Trzeba przyznać, jest to niemała reklama dla "barber shopu", ale i powód mocnych wrażeń dla fanów obu panów.
Zarobione pieniądze warto inwestować, szczególnie w niepewnych czasach. Wie o tym Nergal (posłuchaj!), który oprócz muzyki zajmuje się prowadzeniem lokalu fryzjerskiego w Warszawie. Miejsce ma już prawie 10 lat i należy do tych z kategorii bardziej luksusowych. Można tam nie tylko zapewnić sobie odświeżony look, ale również otrzymać fachowe porady i pomoc w doborze kosmetyków do golenia.
"Barber shop, czyli golibroda, to miejsce, w którym mężczyzna ma znaleźć przestrzeń dla siebie, poczuć się dobrze, zrelaksować, napić dobrej kawy [...] - mówił Adam Darski na otwarciu lokalu. Zwracał też uwagę na inne, mocniejsze trunki dostępne w ofercie swojego salonu fryzjerskiego.
Szeroka oferta lokalu i liczne udogodnienia sprawiają, że gwiazdy chętnie sięgają po usługi z salonu Nergala. Niedawno odwiedził go nawet Aleksander Kwaśniewski. Niestety, muzyka nie było wtedy na miejscu. Mimo to bardzo ucieszył się z takiej wizyty.
"Ja bardzo szanuję prezydenta byłego, jego małżonkę, którą kiedyś miałem zaszczyt poznać i porozmawiać. Niestety, jedyne, co widziałem, to fantastyczne zdjęcia przed i po, bo on naprawdę wygląda świetnie. Po prostu tak powinien wyglądać facet w wieku... 60 lat? Nie wiem, ile ma lat, ale wygląda po prostu za***iście i to jest super. Na koniec dnia jest to mężczyzna, który chce sobie uczesać włosy, zrobić brodę [...]. To jest cały serwis, to jest cały rytuał" - zachwycał się Nergal w mediach społecznościowych.
Muzyk zdradził nawet, co Aleksander Kwaśniewski wypił w salonie: "Wodę. Czystą wodę niegazowaną".
Pod wpisem Nergala nie brakuje pozytywnych komentarzy o byłym prezydencie.
"Pan Prezydent to klasa sama w sobie, od lat. Nic dziwnego skoro odwiedził to miejsce".
"Również uwielbiam i mało tego pomógł bezinteresownie i bez szumu medialnego wielu osobom".
"Ulubiony prezydent" - zachwycają się ludzie.
Fani nie kryją też, że chcieliby zobaczyć Nergala i Aleksandra Kwaśniewskiego na jednym nagraniu... No cóż, może następnym razem się uda?
Warto przypomnieć, że Kwaśniewski korzysta z takich przyjemności jak barber dzięki emeryturze. Choć w rozmowie z gazetą.pl ujawnił, że kwota z ZUS-u nie jest wysoka, trudno nie ulec wrażeniu, że jednak... trochę jest.
"Powiedzmy sobie: i tak nam ta płaca dla byłych prezydentów wzrosła i to jest w tej chwili ok. 12 tys. zł, które oczywiście trzeba opodatkować itd. No, ale to nie są kwoty, które - jak ma się dużą rodzinę - mogą wystarczyć, więc oczywiście, że trzeba zarabiać. Ja zarabiam i jakoś muszę sobie dawać radę" - zwierzał się.
Czytaj też:
Kwaśniewska wyznała prawdę po latach. Nie do wiary, co robiła ze spódniczkami jako prezydentowa
Ledwie Nergal skarżył się na straszny smród, aż nagle zapadła taka decyzja. Chodzi o przedszkole
