Nerwowo w domu Bieniuków. Najpierw Oliwia, a teraz Szymon. "Muszę się z tym pogodzić"
Jarosław Bieniuk ze związku z Anną Przybylską doczekał się trójki dzieci. Mężczyzna w najnowszym wywiadzie zdecydował się opowiedzieć o najstarszym ze swoich synów. Chłopak już niedługo skończy osiemnaście lat. Nastolatek podjął decyzję, która niezbyt podoba się jego ojcu.
Jarosława Bieniuka spotkała niewyobrażalna tragedia. Mężczyzna stracił ukochaną kobietę i został sam z trójką dzieci. Na szczęście w wychowaniu Oliwii, Szymona i Jana pomagała mu cała rodzina.
"Wcześniej byłem tym dobrym policjantem. W tej chwili muszę grać obie role. Staram się być sprawiedliwy, przede wszystkim, żeby ich nie rozpuścić. Żeby ta sytuacja, w której się znalazły, nie spowodowała, że teraz będą rozpieszczane przez wszystkich naokoło. Nie jest to łatwe. Czasami człowiek traci cierpliwość - to jest trójka dzieci! Popełniałem błędy jako ojciec, jako rodzic i pewnie jeszcze parę błędów popełnię, ale myślę, że dzieci idą w dobrym kierunku. Oby było tak dalej" - wyjawił w rozmowie z dziennikarzami DDTVN.
Zobacz też: Jarosław Bieniuk i Zuzanna Pactwa zaliczyli pierwszą wspólną sesję. Dosięgnie ich "klątwa okładki"?
Jarosław Bieniuk wraz ze swoim synem Szymonem pojawił się niedawno w programie "Milionerzy". Nastolatek w show zaimponował wszystkim zgromadzonym swoją rozległą wiedzą.
W najnowszym wywiadzie, którego udzielił Bieniuk, wyszło na jaw, że Szymon już nie gra w piłkę. Nastolatek zrezygnował z tej pasji. Okazuje się, jednak iż jego ojciec nie ma z tym żadnego problemu. Chce, aby jego pociecha spełniała się tak jak najlepiej umie i nie czuła przymusu z jego strony.
"Szymon już nie gra w piłkę. Do 13. roku życia trenował, później zrezygnował, ale ma z tego przyjemność cały czas, gra amatorsko i mam nadzieję, że będzie trenował jak najdłużej. Ja oczywiście nie mam oczekiwań, żeby był zawodowym piłkarzem, ale chcę, żeby uprawiał sport i cały czas się ruszał" - mówił Jarosław w rozmowie z dziennikarzami WP.
Jarosław Bieniuk wyznał także, że jego syn nie myśli też o aktorstwie. W rozmowie z dziennikarzami innego tygodnika piłkarz powiedział, że chłopak chce wyjechać z Polski na zagraniczne studia. Na razie jednak uczy się w drugiej klasie liceum i dopiero odkrywa swoje pasje.
"Myśli raczej o tym, żeby wyjechać na studia za granicę. Ale on kończy drugą klasę liceum i tak naprawdę dopiero szuka swojej drogi" - wyjawił Bieniuk w rozmowie z dziennikarzami "Świat & Ludzie".
Jarosław jakiś czas temu przeżył wyprowadzkę córki do Warszawy. Piłkarz zdaje sobie sprawę, że dzieci opuszczają rodzinny dom i jest to naturalna kolej rzeczy, jednak i tak było mu bardzo ciężko.
"Wiadomo, że chciałoby się, aby te dzieci były z nami jak najdłużej. Ale też muszę pogodzić się z tym, że one dorastają i mają prawo do samodzielnego życia. To jest naturalna kolej rzeczy" - przyznał Bieniuk.
Zobacz też:
"Milionerzy". W odcinku gościły gwiazdy: Steczkowska, Bieniuk i Gorczyca. Wstydu nie było?
Jarosław Bieniuk i Zuzanna Pactwa zaliczyli pierwszą wspólną sesję. Dosięgnie ich "klątwa okładki"?
Oliwia Bieniuk coraz odważniejsza. Córka Przybylskiej zagrała w rozbieranych scenach