Nick jako Mick, czyli zwycięstwo Sincklera w roli Jaggera. Dosłownie pozamiatał na scenie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"
Uczestnicy 19. edycji najlepszego muzycznego show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" po raz trzeci udowodnili, że w tym programie nie ma nudy. Ich talent, ekspresja i miłość do muzyki dają piorunujący efekt na scenie.
Program "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem widzów. W znanym hicie Polsatu w gronie jurorów obok Małgorzaty Walewskiej i Roberta Janowskiego jest Paweł Domagała. Prowadzącymi ponownie jest Maciej Rock i Maciej Dowbor.
Włoskie otwarcie trzeciego odcinka 19. edycji programu w iście dyskotekowym stylu zapewnił ulubieniec publiczności i zwycięzca 3. edycji programu Stefano Tarrazzino.
Pierwszy uczestnik podtrzymał gorący klimat Włoch, choć diametralnie zmienił nurt muzyczny na scenie. Fenomenalny Kuba Szmajkowski ponownie pokazał z jaką lekkością potrafi przeobrazić się w każdego artystę. Mimo że wciąż podkreśla, że trafia na utwory, które nie są bliskie jego twórczości, to i tak udowadnia, że potrafi odwzorować je perfekcyjnie.
"Jesteś wszechstronny i we wszystkim się sprawdzasz. Bardzo mi się podobało" - ocenił poważnie Paweł Domagała, po czym dodał żartobliwie: "Ja ci życzę, żebyś zawsze dostawał taki rodzaj muzyki, której nie lubisz albo nie czujesz. Od początku mówisz, już trzeci raz z rzędu, że to nie twój klimat. Ty w ogóle lubisz jakąś muzykę?".
Drugim ocenianym artystą był Jakub Gąsowski, którego "grzyb" zmienił tym razem w eteryczną polską artystkę Cyrko. Wystąpił z wielką gracją w cekinowej sukience i mięsistym futrze. Jak jego kreację ocenili jurorzy?
"Czy mieliście Państwo takie wrażenie, że chcieliśmy razem przyjść podczas występu i ukochać go, przytulić? On taki był trochę niezdarny, trochę milusi. W ogóle miałem takie wrażenie, jakbym oglądał kreskówkę w kinie. To było bardzo, bardzo urocze. Uśmiałem się jak norka. Ale chyba o to chodzi czasami w tym programie. Bardzo ci dziękuję" - podsumował rozbawiony Robert Janowski.
Dzięki losowaniu w drugim odcinku, ponadczasową ikoną popu została Magdalena Kumorek. Wyszła na scenę krokiem Michaela Jacksona i w wielkim stylu wykonała utwór "The way you make me feel", wzbudzając spory zachwyt.
"Ja wstanę z szacunku do niebywałej pracy, którą tutaj wykonałaś. Naprawdę twój syn może być z ciebie dumny. Były takie momenty, że byłaś po prostu Michaelem Jacksonem. No oczywiście były takie tam drobiazgi, ale oczywiście, król jest tylko jeden. Jednak w momencie, kiedy weszłaś w śpiewanie pełnym głosem to miałaś takie zjawiskowo do złudzenia podobne momenty do niego. To naprawdę jest niebywałe. I barwa i ruch, po prostu wow!" - oceniła wyraźnie zauroczona Małgorzata Walewska.
Pełna uroku Pola Gonciarz została równie pełną uroku Alizee i przypomniała francuski hit sprzed 20 lat "Ella Ella L’a". I udało jej się stworzyć magiczny klimat, za który podziękował gość programu, mistrz kulinarny, francuski ekspert wysublimowanego smaku, Mateusz Gessler. Nie obyło się także bez rozpływania jurorów.
"Masz naprawdę tyle wdzięku i uroku, że gdyby wdzięk i urok zamienić na energię, to jakby was razem z Gąsem dzisiaj pod coś podłączyć, to moglibyście tutaj prąd robić. Bardzo mi się podobało, do zjedzenia" - podsumował zrelaksowany Paweł Domagała.
Kolejnym wokalistą, o którym w Stanach mówią Boss, czyli Bruce’em Springsteenem została Ewelina Flinta. To jej pierwsza rola męska w tym programie i nie ukrywała, że wykonanie utworu "Dancing in the dark" będzie wymagało od niej dużego skupienia, bo poza odwzorowaniem głosu, musiała poradzić sobie z instrumentem. Czy udało jej się zbliżyć do artysty?
"Bruce Springsteen skończył szkołę katolicką. Zakonnice go uczyły i tam z nimi walczył. Pisał piosenki o cierpieniu. To jest jeden z nielicznych artystów, których znam, który nie popadł ani w alkoholizm, ani w narkomanie. Porządny człowiek, oddany ludziom, tak jak nasza Ewelinka, która pod spodem siedzi, która ma cudowne dobre serduszko, wchodzi w wolontariat. Cieszę się bardzo, że na niego trafiłaś" - powiedział Robert Janowski, który od razu dostrzegł wiele podobieństw.
Po Ameryce nadszedł czas na Wielką Brytanię. I tu ponownie pojawił się król, w postaci Micka Jaggera z The Rolling Stones. Szczęście w losowaniu miał Nick Sinckler, któremu w udziale przypadł hit "Paint it, Black". Czy dobrze spożytkował swoją energię?
"Pozamiatałeś! Tak na setkę wchodzisz we wszystko, co robisz, że tutaj nie ma tematu, także szacunek" - podsumował krótko i dobitnie Paweł Domagała.
Marcin Januszkiewicz musiał złapać "kaczkę" w głosie, żeby idealnie odtworzyć barwę Adama Levine. Choć aparycja i wysokość dźwięków zbliżała wokalistów, to jednak wiele było do przetrenowania. Czy był dla Marcina pik formy w utworze "One more night"?
"Wokalnie było widać, że ci to leży idealnie, także tak jak powiedziałeś, naprawdę twoja tessitura. Czysto, elegancko, w punkt, była energia, wszystko było" - skwitowała zwięźle Małgorzata Walewska.
Z najtrudniejszym do tej pory zadaniem zmierzyła się Jagoda Szydłowska. Jej wylosowany utwór "Temperature/Breaukt" Seana Paula wymagał najwięcej ciężkiej pracy. O ilości skomplikowanych elementów, przekonała się w trakcie przygotowań.
"Nie wyrzuciłbym tych setek tysięcy słów. Nie nauczyłbym się tego w miesiąc. A ty to zrobiłaś tylko w kilka dni, bo jeszcze choreografia dochodziła, ta cała swoboda. Wyszłaś jak facet, jak Sean Paul. To wszystko było ok. Troszeczkę barwowo mi to nie pasowało z oryginałem. To są tylko takie niuansiki, ale dziękuję za dzisiaj" - ocenił od serca Robert Janowski.
Po kolejnych ciężkich naradach jury i dodatkowo głosami uczestników, wygrał Nick Sickler jako Mick Jagger. Czek na 10 tysięcy złotych przekazał Stowarzyszeniu Amstaffy niczyje.
Zobacz także:
- "Agnieszka Chylińska przeszła do Polsatu" i wygrała pierwszy odcinek "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"
- Kuba Szmajkowski pokazał wielki talent na scenie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Pochwałom nie było końca
Wyniki 3. odcinka programu:
- Nick Sinckler
- Marcin Januszkiewicz
- Magdalena Kumorek
- Jakub Gąsowski
- Kuba Szmajkowski
- Pola Gonciarz
- Ewelina Flinta
- Jagoda Szydłowska
Program "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" pojawił się na antenie Polsatu ponad 8 lat temu i od razu zdobył liczne grono wiernych fanów. Fanpage programu ma ponad 400 tysięcy obserwujących, a dla portali internetowych metamorfozy gwiazd to wciąż jeden z gorętszych tematów. W trakcie emisji show od pierwszego odcinka Polsat jest niezmiennie liderem rynku w obu grupach audytoryjnych.
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo" to produkcja, o udziale w której marzy niejeden artysta. Dołączenie do grona uczestników jest nobilitacją i szansą na zdobycie nowych, niestandardowych doświadczeń, mimo, że czekają ich setki godzin pracy: treningów wokalnych i choreograficznych. Dotychczas w show uczestniczyło ponad 100 gwiazd polskiej sceny muzycznej, teatralnej i filmowej.