Nicky Hilton w cieniu siostry
Nielubiąca na ogół fotografów Nicky Hilton (23 l.) pozwoliła sobie ostatnio na wieczorną sesję zdjęciową i bawiła się bardzo dobrze do momentu, gdy na scenę wkroczyła Paris (26 l.) i skradła swojej młodszej siostrze błysk fleszy.
Nicky pozowała dla fotografów z tylnego siedzenia swojego samochodu zaraz po opuszczeniu klubu nocnego "Opera". Wyjątkowo nie ukrywała twarzy i nie uciekała przed fotografami, jak to czyni na ogół, jakby stwierdziła nagle, że każdemu należy się choćby chwila w świetle reflektorów. Chwilę później, jak na komendę, wszystkie oczy i aparaty odwróciły się od Nicky i prawie jednocześnie skierowały się w stronę wyjścia z opery, skąd iście tanecznym krokiem w stronę samochodu ruszyła Paris Hilton.
Starsza siostra przejęła stery i zaczęła pozować przed zgromadzonymi reporterami, którzy natychmiast zapomnieli o szarej młodszej siostrze i zaczęli pośpiesznie robić zdjęcia, by nie utracić ani jednej pozy z repertuaru sławnej dziedziczki fortuny Hiltonów.
Może dobrym rozwiązaniem dla Nicky byłoby spędzenie kilku dni w areszcie?
A oto jedno ze zdjęć, jakie paparazzi zrobili Nicky, zanim pojawiła się Paris:
