Nicola z "Rolnika" pokazała zdjęcie z Mikołajem, kandydatem Ani. Od plotek aż huczy
Nikola w "Rolnik szuka żony" była kandydatką Dariusza. Młody rolnik narobił dziewczynie nadziei. Spotykał się z nią po zakończeniu zdjęć, by w finałowym odcinku powiedzieć, że od początku nie miała u niego szans, bo była zbyt dziecinna.
Nicola wzięła udział w 10 edycji "Rolnik szuka żony". Dziewczyna wykazała sporo inicjatywy, by zdobyć serce Dariusza, który zaprosił ją i dwie inne kandydatki na swoje gospodarstwo. Na każdej kolejnej randce była mocno zaangażowana, za to, jak zauważyli widzowie, Dariusz z odcinka na odcinek tracił nią zainteresowanie. Skandal wybuchł w finałowym odcinku.
Dariusz z "Rolnik szuka żony" 10 w rozmowie z Martą Manowską powiedział przed kamerami, że od początku nie był przekonany do Nicoli. Tuż po tym, jak ją wybrał, skontaktował się z inną kandydatką i mówił jej, że popełnił błąd.
"Straciła w oczach przy bliższym poznaniu. Zachowywała się jak dziecko. Na przykład nie umiała szklanki z herbatą donieść do stołu. Dla mnie to jest nie do zaakceptowania" - tłumaczył w finale.
Nicola nie mogła wówczas powstrzymać łez. To był dla niej prawdziwy cios. Na szczęście znalazła wsparcie wśród innych uczestników programu. Bardzo zaprzyjaźniła się z Ewą, kandydatką Waldemara oraz z... Mikołajem, który próbował zdobyć serce Ani.
Niestety Ania Derbiszewska stwierdziła, że Mikołaj jest jednak dla niej za młody.
Fani Nicoli widzieli jej wspólne zdjęcie z Mikołajem i od dawna dopytywali, co ich łączy. Nicola wreszcie zdobyła się na szczerość. Odniosła się do spekulacji dotyczących jej rzekomego związku z Mikołajem, kandydatem Anny Derbiszewskiej. 22-latka opublikowała ich wspólne zdjęcie. W najnowszej relacji powiedziała kim dla niej jest.
"Odpowiem w końcu, bo zawsze dostaję od Was to pytanie. Tylko się przyjaźnimy. Mój męski bff z programu. Fajny gość!"
Zobacz też:
"Rolnik szuka żony" - Finał. Były łzy i awantura
Największe zaskoczenie w finale "Rolnika". Polały się łzy, a to był tylko początek