Nicole Bogdanowicz: Ogromna tragedia aktorki z serialu "Przyjaciółki". Nadal potrzebna modlitwa!
Nicole Bogdanowicz (20 l.), serialowa córka Magdy Stużyńskiej-Bauer (44 l.), przechodzi trudny czas.
Prawie dwa miesiące temu "Rewia" informowała o tragedii, jaka miała miejsce w domu aktorki z serialu "Przyjaciółki", Nicole Bogdanowicz.
Spłonął dom dziewczyny, a jej tata, który próbował ratować dobytek, uległ ciężkim poparzeniom i trafił do szpitala.
Ponad miesiąc walczył o życie - lekarze zmuszeni byli wprowadzić go w stan śpiączki farmakologicznej...
Nicole była załamana, zrezygnowała nawet z wyjazdu na studia w prestiżowej amerykańskiej uczelni, prowadzonej przez gwiazdę Hollywood Meryl Streep.
Na szczęście w tej trudnej sytuacji znalazła zrozumienie ze strony kolegów z planu serialu, a zwłaszcza serialowej mamy Magdy Stużyńskiej-Bauer.
Teraz nadeszły dobre wieści. - Tata Nicole kilka dni temu wyszedł ze szpitala, choć na razie jest bardzo osłabiony i czeka go intensywna rehabilitacja - zdradza jeden z pracowników produkcji serialu.
Nicole jest szczęśliwa, zwłaszcza że wkrótce zobaczymy więcej scen z jej udziałem. Aktorka cieszy się, że w tym trudnym czasie dla niej i jej rodziny będzie miała możliwość zarabiania, a przede wszystkim jakąś odskocznię od codziennych prywatnych problemów.
- Z ulgą odetchnęła i Magda, która bardzo się tą sytuacją przejęła. Ma nadzieję, że zbliżające się święta będą spokojne - słyszymy.
***
Zobacz więcej materiałów: