Nie chce, by syn się za nią wstydził
Sarah Jessica Parker w serialu i filmie "Seks w Wielkim Mieście" zadziwia stylizacyjnymi eksperymentami, na wielkich galach olśniewa, prywatnie ubiera się tak, aby nie robić wstydu synowi.
Mama trójki dzieci, ośmioletniego Jamesa i bliźniąt Marion i Tabitha, zdradziła, że stara się ubierać poprawnie, aby nie przynosić wstydu swojemu najstarszemu synowi. Kiedy aktorka odprowadza Jamesa do szkoły, nie eksperymentuje z ubraniami, można ją zobaczyć w zwykłych dżinsach.
"Moda nie jest sensem mojego życia. Ubieram się jak większość matek - szybko! Pragę wyglądać dobrze, mam nadzieję być reprezentacyjna. Nie chcę wprowadzać mojego syna w zakłopotanie. Szczerze mówiąc to jest właśnie mój cel" - wyjaśnia aktorka, cytowana przez portal femalefirst.
W pogoni za młodością Sarah pozostaje raczej w tyle. Przyznaje, że nie zamierza ukrywać swojego wieku, ani przed nim uciekać sięgając po skalpel.
"Nie ukrywam swojego wieku - staram się raczej odpowiednio dbać o siebie. Myję swoją twarz na noc, wklepuję krem nawilżający, ale nie poświęcam zbyt dużo czasu na myślenie o procesie starzenia. To jest nieuniknione" - wyjaśnia Parker.
"Chcę pozostać sobą i nie udawać, że czas się dla mnie zatrzymał" - dodaje.