Nie chciała mówić, dlaczego znalazła się w szpitalu. Teraz już wszystko jasne
Kinga Zawodnik pół roku temu przeszła operację bariatryczną, dzięki której mogła zrzucić kilkadziesiąt kilogramów. Ostatnio gwiazda TVN wróciła jednak do szpitala i tym razem powód był zupełnie inny. Już wiadomo, co dolegało celebrytce.
Historia Kingi Zawodnik (sprawdź!) poruszyła wiele osób. Gwiazda, która od lat zmagała się z otyłością, miała problem ze zrzuceniem kilogramów. W końcu zdecydowała się na metodę, która dla wielu jest już ostatecznością.
Ponad pół roku temu przeszła operację bariatryczną, która pozwoliła jej pozbyć się kilkudziesięciu kilogramów.
Kinga Zawodnik na bieżąco relacjonowała swoim fanom na Instagramie, ile udało jej się schudnąć, a ci nie mogli wyjść z podziwu, jak zmienia się jej sylwetka. Od czasu do czasu dzieliła się też tym, co je i jak obecnie wygląda jej droga do wymarzonej sylwetki.
Niestety, ostatnio musiała nieco zaniechać wszelkich aktywności związanych z dalszym odchudzaniem, a to wszystko z powodów zdrowotnych i konieczności poddania się operacji.
Kinga Zawodnik kilka dni temu poinformowała, że musi udać się do szpitala i czeka ją zabieg. Nie chciała jednak dokładnie zdradzać, co jest tego powodem.
Gwiazda na bieżąco relacjonowała pobyt w szpitalu. Wiemy już, że jest już po operacji.
W niedzielę zamieściła post w formie w wideo, w którym zdradziła, co było powodem hospitalizacji. Jak się okazuje, Kinga Zawodnik miała problemy z woreczkiem żółciowym i sytuacja była na tyle poważna, że lekarze zdecydowali o zabiegu. Na szczęście wszystko się udało i niedługo gwiazda będzie mogła wrócić do domu.
"Myślę, że powinno być dobrze i pewnie jutro będzie pani już w domu" - powiedział obecny na nagraniu lekarz.
Zobacz też:
Zapłakana Kinga Zawodnik przemówiła do ludzi. To nie koniec jej problemów ze zdrowiem
Kinga Zawodnik już tak nie wygląda. Schudła 45 kg i pochwaliła się przemianą
Zawodnik wystąpi w "Tańcu z Gwiazdami"? Pokazała jak ćwiczy z Kochankiem