Reklama
Reklama

"Nie czuję się uzależniona"

Lindsay Lohan (20 l.) zdradziła, że czuje się wyśmienicie po zaaplikowanej wcześniej w tym roku antyalkoholowej kuracji. Aktorka wyznała też, że nie jest uzależniona od alkoholu. Gwiazda zdradziła w wywiadzie w majowym numerze "Wonderland Center", że zdecydowała się na terapię po sugestii swego psychoterapeuty.

"To dziwaczne, że wreszcie tam wylądowałam. Zawsze powtarzałam, że prędzej umrę, niż wyląduję na detoksie" - wyznała aktorka.

"Myślałam, że spędzę tam jeden dzień, a trwało to miesiąc" - dodaje zdumiona gwiazda.

Lohan przyznała się w styczniu do faktu, że dobrowolnie uczestniczyć będzie w terapii. Jej rzecznik już w grudniu 2006 zdradził, że aktorka uczestniczy w spotkaniach AA.

"Nadal nie jestem jednak pewna, czy naprawdę jestem uzależniona" - szczerze przyznała Lohan.

Coś tam jednak ją gryzie. Lohan właśnie zrezygnowała z udziału w filmie o życiu poety Dylana Thomasa, do którego zdjęcia miały ruszyć już w najbliższy... weekend.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy