Reklama
Reklama

Nie do wiary, co spotkało Czartoryską-Niemczycką w "Dzień Dobry TVN" i to w jej urodziny. Nie była zachwycona

"Dzień Dobry TVN" zaliczyło wielką wpadkę. W dzisiejszym wydaniu programu doszło do kompromitującej sytuacji. Prowadzący mieli za zadanie przeprowadzić rozmowę z Anną Czartoryską-Niemczycką, a skończyło się… zresztą zobaczcie sami

"Dzień Dobry TVN" zaliczyło wielką wpadkę

"Dzień Dobry TVN" każdego poranka gromadzi przed ekranami telewizorów grono wiernych fanów spragnionych najświeższych wiadomości. Jak wiadomo, program realizowany na żywo rządzi się swoimi prawami, a mniejsze lub większe wpadki są wpisane w jego formułę. Odkąd do ekipy śniadaniowego show TVN dołączyły dwie nowe prowadzące, pomyłki zdarzają się znacznie częściej. W końcu wdrożenie się do pracy wymaga czasu i trzeba zrozumieć, że początki nie należą do najprostszych.

Reklama

Piątkowe wydanie "Dzień Dobry TVN" prowadził duet w składzie Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński. Prezenterzy gościli w studiu Aleksandrę Rogowską-Lichnerowicz, która miała za zadanie opowiedzieć o bieżących wydarzeniach ze świata show-biznesu. Jednym z tematów omawianych w programie były 40. urodziny Anny Czartoryskiej-Niemczyckiej. W związku z tym wyjątkowym dla aktorki dniem, studio "Dzień Dobry TVN" postanowiło połączyć się z nią i złożyć jej osobiście najserdeczniejsze życzenia.

"Halo, halo, Aniu, czy się słyszymy?" - zaczęła Aleksandra Rogowskia-Lichnerowicz. Niestety już na wstępie pojawiły się trudności.

"Dzień Dobry TVN" zalicza wpadkę za wpadką

Anna Czartoryska obecnie przebywa na Wyspach Kanaryjskich, gdzie wraz ze swoją rodziną korzysta ze słońca: "Cześć, bardzo mi przerywa, niestety, kiepsko was słyszę" - odpowiedziała celebrytka po nawiązaniu połączenia.

Problemy techniczne sprawiły, że specjalistka od show-biznesu musiała podjąć kolejną próbę nawiązania połączenia. Niestety i tym razem studio "Dzień Dobry TVN" nie było w stanie przeskoczyć napotkanych ograniczeń.

"Uda się ta rozmowa, czy się nie uda?" - zapytała nieco sfrustrowana Rogowskia-Lichnerowicz.

I tym razem Anna Czartoryska-Niemczycka nie była w stanie prowadzić swobodnej dyskusji.

"Niestety, strasznie mi przerywa i bardzo kiepsko was słyszę. Jestem bardzo daleko, więc chyba to połączenie jest..." - zdążyła powiedzieć Anna Czartoryska-Niemczycka, zanim całkowicie ją rozłączyło.

Anna Czartoryska-Niemczycka skończyła 40 lat

Widzowie mieli okazję przez chwilę zobaczyć aktorkę, ale po chwili połączenie zostało zerwane. Prowadzący zauważyli, że jubilatka znajduje się tysiące kilometrów od studia i trzeba zrozumieć, że nawet nowoczesna technologia niekiedy jest bezradna.

"Wiemy, że Ania jest bardzo, bardzo daleko, ta technologia nie jest jeszcze doskonała, ale to ciepło naszego serca, które wysyłamy Ani po kablu, albo falami radiowymi dopłynie" — tłumaczył Krzysztof Skórzyński.

Na koniec prezenterzy "Dzień Dobry TVN" zdążyli jeszcze złożyć celebrytce życzenia, po czym na dobre się z nią rozłączyli.

"Aniu, życzymy ci wszystkiego najlepszego, tak jak powiedział Krzysztof, jak będziesz mogła sobie otworzyć to nagranie, to mamy nadzieje, że będzie ci miło" — powiedziała Aleksandra Rogowskia-Lichnerowicz.

Zobacz też:

Spięta Zielińska nagle ujawniła o czym marzy... Zaskakujące wyznanie

Znów wpadka w "Dzień Dobry TVN". Wellman nie miała nawet czasu zareagować. Wszystko usłyszeli

Bartek Jędrzejak potwierdził takie wieści. Gwiazdor "Dzień Dobry TVN" dawno nie był tak szczęśliwy

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Dzień Dobry TVN" | Anna Czartoryska-Niemczycka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy