Nie do wiary, jak nazwali Igę Świątek. Nowe doniesienia płyną zza oceanu
Nasi najlepsi tenisiści Iga Świątek i Hubert Hurkacz przebywają już w Stanach Zjednoczonych, gdzie wzięli udział w pokazowym turnieju tuż przed prestiżową imprezą w Indian Wells. Chociaż polska para odpadła w półfinale, to stali się ulubieńcami mediów. Nie do wiary, jak ich nazywają.
Początek roku to zwykle bardzo pracowity okres w zawodowym tenisie. Najlepsi zawodnicy podróżują po całym świecie, by brać udział w ważnych turniejach. Nie ma chwili wytchnienia, zaczyna się od Australian Open, potem szybka przeprowadzka na Bliski Wschód, by już chwile później być w USA i brać udział w prestiżowych turniejach w Indian Wells i Miami, które rozpoczynają tenisową wiosnę.
Mimo napiętego kalendarza nasi najlepsi tenisiści Iga Świątek i Hubert Hurkacz znaleźli chwilę, by tuż przed mastersem w Kalifornii wziąć udział w pokazowym turnieju Eisenhower Cup. W tej imprezie Iga i Hubert wystąpili w deblu i odpadli na etapie półfinału.
Polski duet na początku pokonał parę Jasmine Paolini – Lorenzo Musetti, ale musiał uznać wyższość w starciu z gospodarzami, Madison Keys i Tommym Paulem. Mimo, że nie udało im się dojść do finału, to i tak zostali ulubieńcami amerykańskich mediów. Dziennikarze za oceanem docenili kunszt i technikę Igi oraz Huberta.
Nasi najlepsi tenisiści zyskali nawet nowy, zaskakujący przydomek.
"HUBIGA zdobywa pierwszy punkt w pierwszym meczu półfinałowym" — napisano o parze Polaków na profilu Tie Break Tens na platformie X.
Warto dodać, że w pierwszej rundzie turnieju w Indian Wells Hurkacz i Świątek mają wolne losy. Potem Iga zmierzy się z lepszą z pary Caroline Garcia — Bernarda Pera, a "Hubi" trafi na Luciano Darderiego lub Hugo Gastona.
Po powrocie zza oceanu rozpocznie się sezon na kortach ziemnych, które są ulubioną nawierzchnią Igi Świątek. Możemy liczyć na dobre wyniki.
Zobacz też:
Iga Świątek nie spodziewała się, że zostanie przyłapana. Nagranie z San Francisco mówi wszystko
Potwierdziły się doniesienia ws. Świątek i Abramowicz. Wyjawił prawdę